W jaki sposób przegrzewasz kameleona? Z moim musiałbym cały dzień przed terrarium czekać żeby sam paszczę otworzył, mimo że większość dnia pod żarówką spędza. Raz tylko otworzył paszczę i zasyczał jak podawałem mu szarańczę a ta zaczęła machać skrzydłami , ale udało się to tylko raz.
- terrarium.pl
- → Ogląda profil: Posty: kavaler
- Przegląd
- Aktualizacje statusu
- Rekomendacje
- Znajomi
- Tematy
- Posty
- Blog
- Najlepsze odpowiedzi
- Galeria
- Filmy
- Ogłoszenia
- System komentarzy
- Hodowla z terrarium.com.pl
- Hodowla
kavaler
Użytkownik od 09 maj 2014W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny maj 10 2017 21:59
Statystyki społeczności
- Grupa Terrarysta
- Aktywnych postów 3
- Wyświetleń profilu 428
- Czas spędzony47 minut 19 sekund
- Najbardziej aktywny w Kameleony (3 postów )
- Wiek 48 lat
- Urodzony Sierpień 12, 1975
-
W terrarystyce od
2013
-
Płeć
Mężczyzna
Informacje kontaktowe
- Skąd: Polska / Dolnośląskie / Jedlina Zdrój
Narzędzia użytkownika
Znajomi
kavaler nie posiada jeszcze znajomych.
Ostatni goście
Moje posty
W temacie:Kameleon jemeński - brak zainteresowania jedzeniem.
01 grudnia 2014 - 17:21
W temacie:Kameleon jemeński - brak zainteresowania jedzeniem.
30 listopada 2014 - 11:21
Witam.
Pyszczek kameleona najlepiej otworzyć w dwie osoby. Jedna osoba przytrzymuje gadzinkę i delikatnie chwyta za kask, druga za podgardle i strzykaweczką podaje mikstury. Tak, to robił weterynarz i my również w taki sposób podajemy leki. Pamiętaj że to trzeba robić delikatnie i z wyczuciem, ale zdecydowanie, w tym temacie zwierzak nie współpracuje . Uważaj żeby nie wyrywać mu strzykawki gdyby czasem złapał ząbkami. Po chwyceniu za kask i podgardle otwieramy paszczę, nic nie podważamy i rozchylamy szczęk strzykawką. Wstrzykując też trzeba to robić umiejętnie. Niebyt dużo na raz i uważać żeby się nie zakrztusił. Na pewno się wkurzy i lubił Cię za to nie będzie, ale cóż czasem trzeba.
W temacie:Młody Kameleon Jemeński z przypadku! - terrarium, warunki, zdrowie - pros...
10 sierpnia 2014 - 21:49
Witam
Nie mam specjalnego doświadczenia, więc może nie powinienem zabierać głosu, ale mam już jednego kamyka na sumieniu kupionego w sklepie zoologicznym razem ze stertą za...stych porad. Parę rzeczy w Twoim opisie kojarzy mi się z moim nie trafionym zakupem, więc postanowiłem się odezwać. Oczywiście to co robisz teraz i jak przygotowujesz terrarium jest OK i tak trzymaj ew bardziej doświadczeni Ci doradzą. Chciałbym tylko zwrócić Twoją uwagę na dwa aspekty. Pierwszy jeśli kamyk ma 24 cm to nie urodził się w styczniu chyba że był karmiony 2-3 świerszczami i jakimś cudem przetrwał (Odnoszę wrażenie że w sklepach mają jakieś przedpotopowe papiery i je tylko kserują, bo i tak nikt nie zorientuje się w jakim wieku jaszczur jest, zwłaszcza jak ktoś nie ma doświadczenia - doświadczeni kupują pewnie od hodowców). Druga rzecz to kameleon nie jada świerszcza dziennie. Mój aktualny kamyk wykluł się w kwietniu. Jest u mnie od ok 20 czerwca i ma prawie 24cm. Kupiłem go od hodowcy jako malucha. W ciągu 1.5 miesiąca 3 razy miał wylinkę i osiągnął aktualny wymiar, czyli można powiedzieć 3-4 miesięczny kameleon ma 22-24cm. Aktualnie zjada 1-2 szarańcze .imago, kilka świerszczy i koników polnych (pasikoników) dziennie. Oczywiście wapń 5 razy w tygodniu na 3-6 świerszczach i witaminy 2xw tygodniu na 3-4 świerszczach. Nie wiem czy proporcje dobre, ale jak na razie gadzina rośnie i wygląda dobrze. Oprócz tego co napisałem oczywiście wciąga dodatkowo szarańcze, koniki (zajada jak cukierki) muchom również nie potrafi się oprzeć jaki by najedzony nie był. Dlaczego to wszystko napisałem ? Bo jak kupiłem kameleona w zoologicznym to właśnie nie chciał zjeść więcej niż 2 świerszcze dziennie i skończyło się na wizytach u weterynarza, zastrzykach nawapniających i słowach Pani weterynarz "trzeba było przyjść 2 miesiące wcześniej" a ja miałem go miesiąc. Moja rada spróbuj go karmić z pojemniczka, z ręki, wypuszczać świerszcze do terrarium, nałapać koników, kupić szarańczy, karaczanów (chociaż mój przynajmniej na razie nie chce ich jeść) i wszystko taplać w wapnie (nie za dużo bo się od języka odkleja), a jak masz możliwość to do weterynarza lub jakiegoś specjalistę co by rzucił okiem na kamyka. Czytałem o MBD i oglądałem zdjęcia. Mój nie wyglądał tak jak te na zdjęciach, ale to był młodzieniec/maluch (kto wie z papierów ze sklepu wynikało że ma ze dwa lata, mówili że 7 miesięcy) a taki maluch szybko rośnie i jak nie ma dostarczonego wapnia to zaczyna się "wyciąganie" wapnia z kości. I zanim na maluchu zobaczysz MBD to on już zobaczy światło w tunelu. Życzę powodzenia i mam nadzieję że gadzinka będzie rosa zdrowo
- terrarium.pl
- → Ogląda profil: Posty: kavaler
- Polityka prywatności
- Regulamin ·