Zamiast siedzieć i czekać, leć szybko do weterynarza.
Skoro masz jeże kilka lat, to rozumiem, że jesteś zorientowana, który lekarz weterynarii z Twojej okolicy zna się na jeżach.
Ewentualnie mogę polecić Przemysława Barana z Przychodni Weterynaryjnej Salamandra w Krakowie. Może i daleko, ale na zdrowiu, a tym bardziej życiu jeża, nie należy oszczędzać.
Pozdrawiam