Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


Maritus

Użytkownik od 09 kwi 2014
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny sty 26 2015 23:56

Moje tematy

Samica kameleona duża apatyczność

09 kwietnia 2014 - 15:08

witam. czytam posty i postanowlam dodac konto. czesto sledze rozne fora o kameleonach ale nigdy nic nei pisalam natomiast od tygodnia mam powazny problem z moim kameleonem. do rzeczy... wedlug karty narodzin urodzil sie w listopadzie 2013r my mamy go od poczatku stycznia. jest to nasza pierwsza jaszczurka. jak na poczatkujacych terrarystow mysle ze wiemy na ich temat duzo, poniewaz bardzo duzo czasu poswiecilismy na czytnie o nich i obserwacji naszego kamka. miesiac temu bylam z nia pierwszy raz u weterynarza, i tak jak przypuszczalam jest to samiczka. bylismy tam poniewaz miala chora nozke od samgo poczatku. tylnia prawa nozka sie nie zaciskala wiec jak chodzila po galazkach bylo to bardzo widoczne.dostala cos na odrobaczenie i zestaw witamin dokladnie nie pamietam jakich poniewaz byla jakas osłabiona. normalnie jadala codziennie po 2-3 mniejsze swierszcze, meczniaki(jednak weterynarz powiedzial ze nie ejst to dobry pokarm poniewaz nie ma wlasciwosci odzywczych tylko tluszcz dlatego zaprzestalismy dawania meczniakow i drewnojadow) takze je swierszcze muchy(sami hodujemy, nie dajemy nic zlapanego przez mozliwosc zwiekszenia robakow w brzuszku) bardzo lubi marchewke jablko banana, salate tk sobie bazylii tez zbytnio nie lubi. kupe robila regularnie byla aktywna o ladnych kolorach, skórke gubi mniej wiecej co miesiac i trwa to 1-2 dni. jednak od tygodnia cos jest z nia nie tak, nie je , nie jest aktywan, swierszcze chodza po terrarium i po niej a ona nie reaguje, musimy je wyciagac aby nic jej nie zrobily, na noc tez wszystko jest wyciagane czego nie zje... od tyg rowniez nie robi kupy tylko pije(dobre chociaz to). jest leniwa zamyka oczy w dzien. problemy zaczely sie w czwartek, w sobote zauwazylismy ze kubie tylnia sciane terrarium przy sciolcce. jest to taka scianka wspinaczkowa ze styropianu zakupiona w zoologicznym. co chwile odciagalismy ja od tego poniewaz jadla ten styropian. zastawilismy jej dostep do tego miejsca w ktorych skubala i wyciagnelsimy ja na ten czas z terrarium a ona po jakims czasie zwymiotowala caly styropian. do poniedzialku bez poprawy, nic nie jadla swierszcze wpuszczalismy i wyciagalismy po calym dniu. w poniedzialek udalismy sie znowu do weterynarza, dostalismy ta sama mieszanke witamin (nie wiem co to dokladnie-cos zoltego) i dajemy jej codziennie. wczesniej ladnie to pila dostawala z cukrem albo miodem a teraz to zwymiotowala. dalismy jej witaminy +d3 ktore tez zwymiotowala po malej chwili. jest oslabiona, normalnei jak bralismy ja na rece to chodzila po nich i odrazu szla na glowe , lubila wspinac sie po wlosach, a etraz nie reahuje, zasypia na rekach. po wszczyknieciu do pyszczka tego co dostalsimy od weterynarza i zwymiotowaniu odlozylismy ja do swojego domku a ona poszla w swoj kacik w ktorym poklada ie wieczorem i caly czas spi... martwi mnie ze jest taka "lejąca"się i nic nie je.. powinna byc wychudzona a ona ma wielki brzuch, jednak jest miekki. slyszalam ze to za wczensie aby miala znosic jajka bo nei ma jeszcze pol roku. co jej w takim arzie mzoe byc  mieliscie juz taki przypadek ? pomozcie...  dodatkowo dodaje zdjecie z przeszlo tyd temu w terrarium i zdjecie z wczoraj w drodze do weterynarza


dodam jeszcze że do tej pory była okazem zdrowia miała ładne zielone kolory z żółtymi plamkami tylko jak atakowala pokarm to dostawala duzo ciemnozielonych plam. terrarium ma dostosowane wedlug  kryteriow czyli wilgotnosc 40-50% fontanna plus spryskiwanie, konary, lama grzewcza plus uvb rosliny (sztuczne) tylko salate i bazylie jej dajemy swieza. bardzo lubi wychodzic z terrarium jak ja wyciagamy i lubi chodzic o fierankach jak sloneczko na nia swieci. od paru dni jest cala plamiasta albo szara. no i te wymiotowanie nawet witamin nie jedzenie i ospałośc bardzo nas martwi. a mimo to ten brzuszek jest taki duzy. zawsze byla zywa i wszedzie bylo jej pelno, wchodzac nam na dlon za chwile juz byla na glowie a teraz wchodzac na dlon po prostu zamyka oczy i czesto otwiera pyszczek jakby chciala wymiotowac ale nie ma czym od tego tygodniowego nie jedzenia.... niestety do najblizszego weterynarza mamy 70km i nie jestesmy w stanie jezdzic tam codziennie tym bardziej ze bylismy dwa dni temu jednak bardzo czesto jestem na telefonie z panią weterynarz .







© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.