Agnieszka90

Witam serdecznie, od kilku miesięcy zauważam poważne zmiany u mojej samiczki (spadek apetytu, mniejsza ruchliwość,osłabienie). Dodam że zaniedługo kończy ona 4 lata. jest to mój pierwszy i jedyny kameleon. Dostałam ją w prezencie (wiem, że prezent szalony, ale nie o tym chciałam mówić), postanowiłam, że ją zatrzymam i zrobię wszystko aby miała u mnie jak najlepsze warunki, przeczytałam wszystkie posty na temat opieki nad kamykiem i uważam, że mimo mego braku doświadczenia dobrze sobie poradziłam.. ale zanim się obejrzałam minęły już prawie cztery lata,  z informacji które zaczerpnęłam wynika, że właśnie samiczki dożywają takiego wieku czy ktoś doświadczony może potwierdzić tę informację. Bardzo się do niej przywiązałam i cieżko będzie mi się z nią rozstać.. co powinnam teraz robić? obawiać się? pojechać do wenerynarza? Żal mi jest patrzeć na nią jak wspinanie się sprawia jej wiele trudności, dopajam ją osobiście, świerszczy nie chce jeść, ostatnio zjadła szarńczę i dobrze sobie z nią poradziła, ale od kilku dni nie chce nawet ruszyć karmówki, z ręki podaje jej jakieś owoce, żeby miała enrgię.. ale tak naprwdę ne wiem jak przebiega starość kamelelona, czy to ten czas.. nie miała nigdy problemów ze zdrowiem, jak była młoda miewała prblemy ze składaniem jaj, ale zawsze pomagagał wenetrynarz, poźniej już super sama dawała radę.. bardzo proszę o jakieś informację.