leopardgeck

Jak masz czas, chęci i pieniądze to można kupić specjalne uchwyty na gałęzie. Wpisz sobie dragonstrand ledges. Może uda Ci się zrobić coś podobnego. Zawsze można zamówić tylko trzeba się liczyć z kosztami.

Ok. dzięki za odpowiedź

Ok,bo coś mi się nie zgadzało jak zacząłeś pisać o tym,że nie mają łusek. O tym,że silkie to trudne smoki z ilości obowiązków już wiedziałem , ale o tym że trans potrzebuje innych proporcji żarówki uvb to nie wiedziałem. Popisze jeszcze do hodowców, którzy posiadają trans w swojej ofercie.

Mas absolutna racje - fortitera. Silkie wyszly mi jako uboczny skutek mnozenia dwoch leatherbacks. Jest to bol w dole plecow I zasadniczo trzeba bedzie limitowac odmiany leatherback do jednej plci aby nie wychodzily silkie.

Takie zwierze mozna sprzedac jedynie doswiadczonym hobbystom. W rekach poczatkujacego to niemal pewna porazka.

W dotyku zwierze jest odlotowe. Wzor I kolory sa niesamowicie jaskrawe  I intensywne. Nie jest niemozliwe aby je wyprowadzic do doroslosci, ale wymaga to duzej wiedzy I cierpliwosci. Silkie ponoc linieja bez ustanku. Wiec niemal codziennie musza byc smarowane kremikiem. Pozostawienie swierszczy na noc skonczy sie urazem u agamy. To przeciez chodzaca karma dla swierszczy bez pancerzyka ochronnego jakim sa luski.

Masz racje, lepiej stronic od takich rarytasow.

Mówisz tu o odmianie silkback, a co z translucent jej chyba nie trzeba smarować kremem nawilżającym. Dziwi mnie to, że wielu hodowców posiada w ofercie np. tylko agamy z genem translucent, czy jest on tak prosty w utrzymaniu? Chodzi o problemy z uvb i witaminy, wapń?