Witam. Dawno mnie tu nie było, a to znaczy, że jak przybywam to i przybywają nowe problemy Ogólnie zakupiłem karaczany tureckie/jak na górze/ A problem jest taki, że dawno z 2 msc temu je wywaliłem z powodu wyrośnięcia/ sposób trochę bestialski, ale cóż wywaliłem je gdzieś daleko od miasta w lesie... tzn. karma/ nie jedzenie, zwrócenie się złych uczynków :)/ Dobra przejdę do rzeczy głownie chodzi o to, że wczoraj zauważyłem 1, potem 2,3 a dzisiaj 4 PS. były naprawdę duże . Moje paranoje zaczęły łączyć wątki, więc zacząłem szukać i szukając znalazłem z 6 ootetek za szafą z ubraniami i w szafie z ubraniami. Nwm co mam zrobić boje się, z tych jaj coś wyjdzie jedno było takie jasne/miększe niż inne Głowne pyatnie polega na ;
*Znacie jakieś trutki, żeby pozbyć się tej karmowki ;P
*Co z tymi jajami, bo coś czuje że mało z tego nie wyjdzie
*Mieszkam w bloku, więc wole mniejszy rozgłos, ponieważ mam ptasznika co większości boi się takich pupilków
Myślę, że ktoś miał do czynienia z takim problemem i pomoże mi bez żadnych problemów
Chłopaki rozszyfrowałem je nwm chłopaki co jak ale te pelikany chowają się pod listwe xdd nie wiem czy jakaś trutka czy jak?
Mogą chować się pod podłogą ???? Jutro idę kupić silikon,a by zakleić szczeliny i kupić jakiś specyfik, który polecicie.Dobry pomysł czy jakoś inaczej postąpić?