witam, ,
Kupiliśmy Legwany ze szwagrem 3 tygodnie temu, wszytsko jest z nimi ok, jedzą itp..
martwi mnie tylko jedna sprawa jeden przegania drugiego z pólki od jedzenia itp, podchodzi do niego oczywiście postawa
bojowa potem ugryzienie, drugi ucieka, a ten kiwa energcznie głowa pokazuje ktory tutaj rządzi.
NIe ma rozlewu krwi ale martwi mnie czy to normale czy musimy je roździelić. Legwany są młode maksymalnie 5 - 6 miesiecy.
posiadamy 3 półki w tera wiec każdy ma swoje miejsce ale ten zlośliwy podchodzi i przegania go z kazdego miejsca, oczywiście nie dzieje
się to cały czas, jedzenia jest wystarczajaca jak jeden zje to zostaje wiec drugi wyjada resztę.
Może ktoś ma podobne doswiadczenie i jest w stanie pomóc wiec, że legwany znacza terytorium ale aż tak, przecież one żyja
w grupie a nie wiadomo jakiej są płuci bo sa zamałe.
Mam nadziej, że ktos mnie zrozumial i pomoże