CzarnyPtasznik

Wielkie dzięki za informacje. ; ) 

Siedzę sobie na łóżku i myślę gdzie on może być? Już taki dobity, smutny idę do drugiego pokoju po latarkę. A mówię sobie, książek nie przeglądałem. Jeden regał nic, kolejny nic, i nic i nic. Spoglądam na stare płyty jakieś jeszcze z gimnazjum. Nie ma. Ale chwila co to jest.? O rzesz ty mendo, mam Cie. Jak się wydarłem ze szczęścia, to już po chwili cała rodzina się zleciała. Ahh a jednak po dwóch dniach się odnalazł. I mogę sobie bez strachu iść spać. ; ) Poniżej macie fotki gdzie przebywał. Ale powiem jedno, każdy początkujący terrarysta/hodowca musi coś takiego przeżyć, nie ma nic lepszego. ^^ Ale nasz poszukiwany był zadowolony z ucieczki, bo zrobił sobie takie gniazdko, że aż do pudełka mu się nie spieszyło. Oto jest kilka fotek naszego zguby. : )

Czarny Ptasznik 

W tym co jest ta podłużna dziura. 

Oby. ; ) 

No właśnie nie możliwe pudelku zamknięte w 100% codziennie przed snem sprawdzam, a rodzina boi się ich. ;D 

Mam nadzieję, że w nocy coś się pokaże. Ale jak on się wydostał.?; D