We wtorek założyłem kilka terrariów. Wczoraj wieczorem na kilku kawałkach drewna zauważyłem osad, nie jestem pewien czy to pleśń czy coś innego. Drewno suszyło się jakieś 2 lata, a następnie było wypiekane w piekarniku przez 15 minut w temp ~180 stopni. Wilgotność na poziomie ok. 70%. Wentylacja na przyzwoitym poziomie.
Czy to pleśń czy jakiś inny osad?
Co może być przyczyną?
Co zrobić, usunąć całkowicie kawałki drewna czy wyczyścić i zabezpieczyć (w jaki sposób)?