Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


szymlis

Użytkownik od 11 sie 2013
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lis 17 2019 17:01

Moje tematy

Brak apetytu i problem z oczami. Czy to zapalenie?

26 września 2015 - 12:41

GATUNEK: Zdaje się że żółtolicy ale pewności nie mam
WIEK Nieznany dokłądnie ok. 10 lat
POCHODZENIE znaleziony na ulicy
DŁUGOŚĆ CIAŁA (w centymetrach, od czubka głowy do ogona, informujemy o ewentualnych ubytkach):
WAGA ok 2000g gdy był zdrowy.
LICZBA SZTUK W TERRARIUM : 1
PŁEĆ Według mnie samica:
WIELKOŚĆ TERRARIUM 100x40x50 oraz oczko 350L
TEMPERATURA DZIEŃ/NOC woda 28 wyspa termometr w zacienionym miejscu 25 pod lampą koło 29-30
RODZAJ STOSOWANEGO OŚWIETLENIA Żarówka grzewcza oraz UVB (ostatnio świetlówka w czasie wymieniania)
DIETA Mrożona  i suszona stynka, krewetka, Grammus, Mrożony pokarm dla żółwi. Od czasu do czasu ryba (najczęściej kawałki tej którą jadam na obiad oczywiscie bez panierki, przypraw i surowa xD ) podobnie raz na jakiś czas rośliny akwariowe. Jakie nie wiem, dostaje co jakiś czas paczki od akwarysty i zjada to co lubi a czego nie je to wyrzucam :). 4-5 razy w tygodniu.
BADANIE KAŁU/WYNIK Jeszcze nie wykonywane, dzisiaj wizyta u weterynarza
ZDJĘCIA :

20e628b218a8b342gen.jpg

 

955ea825428bc829gen.jpg
OPIS PROBLEMU :

 

Żółw nie chce jeść. Problemy zaczęły się w lipcu gdy ze względu na remont akwaterrarium zamieszkał w oczku na podwórku. Na początku założyłem że wynika to ze stresu związanego ze zmianą otoczenia. Później zdarzało się że coś zjadał (jedna stynka/krewetka na tydzień). Pod koniec lipca przedostał się za ogrodzenie terenu wokół oczka który mu wydzieliłem i znalazłem go lekko wkopanego w ziemie w ogródku (taki dołek sobie zrobił) Miał wtedy zamknięte cały czas jedno oko. Stwierdziłem że musiał sobie je zapruszyć. Po kilku dniach zaczął je jednak otwierać więc zbagatelizowałem sprawe. Przestał jednak jeść prawie całkowicie. Przy mnie nie jadł ani razu choć wydaje mi się że czasem znikała część tego co mu dałem. Na początku września przeniosłem go do gotowego akwarium. Tu jednak sytuacja się nie zmieniła. Zauważyłem jednak, że często siedzi z zamkniętymi oczami jak na zdjęciach wyżej. I nie wiem czy miał wcześniej taki jakby białawy brzeg pyszczka (chyba to trochę widać) Dzisiaj na 18 umówiłem się  weterynarzem specjalizującym się w egzotycznych zwierzętach. Jakieś sugestie co to może być? Zapalenie w wyniku tamtego zapruszenia? Oko po otwrciu wygląda normalnie, nie widziałem też żeby się drapał. Jest też lekko apatyczny i dużo czasu spędza na wyspie. 







© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.