Witam
W Sierpniu kupiłem Gigasa długości niecałych 20 cm i jak zobaczyłem, że mu dobrze u mnie, to dokupiłem mu koleżankę w tym samym skelpie.
Moje krocionogi mają do jedzenia pieczarki i liście, temperature 26 stopni, 7,5 cm podłoża - ziemia do storczyków i jakaś inna ziemia (nie pamietam już jaka) wilogtność 70%. i pokruszoną skorupkę jajka. Do tego z nimi żyją małe białe robaczki, które dostałem gratis w sklepie.
Pan krocionóg jest bardzo ospały, natomiast pani była bardzo żywa i w październiku miała wylinkę. Po odkopaniu się z ziemi była bardzo ruchliwa, a wczoraj położyła się na boku i machała kilka godzin wszystkimi nogami, zmieniając pozycję nieznacznie co jakiś czas. W końcu usnęła. Dziś jak się okazało "spała" dalej w identycznej pozycji, więc zacząłem ją dotykać patykiem, ale się nie ruszała. Okazało się, że nie żyje, jaka może być przyczyna ?