Witam,
nie hoduje gekonów i kompletnie się na nich nie znam. Dostałam jednak pod opiekę dwa gekonki i o dziwo dwa jajka w inkubatorze. Jajka siedzą tam już jakieś 60 dni. Przed wczoraj równocześnie oba jajka się zapadły. Najpierw się wystraszyłam, że coś się stało, ale już wiem że jest ok. Dzisiaj jedno jajko pękło. To jest wyraźne pęknięcie, nie jakaś tam smuga na jajku. Pytanie co dalej. Coś ruszać, nie ruszać, czekać? Pojęcia nie mam co z tym dalej robić. I czy jak jeden się wykluje to przypadkiem nie zabierze się za zżeranie drugiego jajka. Bo drugie jest całe. Tylko zapadnięte.
Proszę o pomoc bardzo bardzo.


Znajdź zawartość
Kobieta
