Może i tak, ale odkąd go mam od maluszka dwu tygodniowego to robił to co dzień,a zadko co dwa dni.godzinę temu zrzucił wylinke, więc zobaczymy czy zachowanie się zmieni jak zwykle (po wylince mały diabeł), no i kupka do badania oczywiście w poniedziałek jeśli jakaś w końcu zrobi.
Ależ nagłośnienie ma duży wpływ na alternator kolego. Wiadomo, ze wzmacniacze mocy sa pradozerne, i musi być dobry akumulator, lecz nawet nowy super akumulator się nie przyda do takiego nagłośnienia, jeśli alternator go nie naładuje, bądź nie doładuje. Jedno z drugim się bardzo łączy. Bo po co nam auto, które na jednym tankowaniu przejedzie 5 tysięcy kilometrów, jeśli mamy tylko pieniędzy na paliwo które starczy na 200km.
No tak, wszech obecnie znane "sprzęty melomaniaka" a może aku już sam ma dosyć? Póki autor się nie wypowie co dokładnie ma za sprzęty (radio, wzmacniacz itp), oraz jak straty aku (i jednak bym sprawdził alternator jeśli ma takie nagłośnienie) to możemy tylko się domyślać (bo kule wrozki zbilem przy sprzątaniu)
Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
Jak stary jest akumulator miało być. Nie mogę coś edytować posta przez telefon:(
A ja na pierwszy ogień bym odlaczyl całkiem radio by sprawdzić, czy aby na pewno ten pacjent jest chory, czy przyczyną nie jest co innego. Może alternator klęka i nie doladowuje aku? Ma szybko bez miernika żeby sprawdzić alternator to odpal auto, włącz światła,i odepnij kleme od aku. Auto bez jekniecia powinno pracować-jeśli zgaśnie-alternator nie daje rady.