Szczerze takie poplątanie z pomieszaniem.... interesują mnie ptaszniki głównie poprzez ich barwę i wielkość jaką osiągają lat temu kilka miałem okazję posiadać jednego Vagansa ale że byłem młody niedoświadczony pająk padł.
Po czasie znalezieniu pracy i pozyskiwania pierwszych dochodów trafiłem znów na ptasznika gdzieś w internecie i tak ponownie zapragnąłem posiąść dwa moje marzenia które od zawsze mi się podobały tj. Emilia i Boehmei.
Dziś posiadam już parkę Emilek (mam nadzieję że samica będzie zdrowa) i parkę Boehmei przy czym nie wiem co jest co czekam na wylinkę jednej z nich (kiedyś to edytuję i usunę żeby było aktualne ). Do całości doszedł pierwszy nadrzewny A.Versicolor prześliczny żywy i drugi do parki też już jest
Co do samych pająków... w sumie zawsze się ich bałem hehe ciekawie prawda? jak widzę takiego domowego dalej mnie wzdryga mały karpaks duży odwłok fe ptasznik przynajmniej ma to jakoś zrównoważone. Także poniekąd posiadanie Ptaszników pomaga mi w zwalczeniu strachu przed pająkami i chyba działa ). Jak pisałem poplątanie z pomieszaniem sam do końca nie rozumiem tu mnie wzdryga a tu lubię.