Tiger696

dzis po 3ch miesiacach i 4 dniach przyjela pierwszy pokarm. Małą myszke. Ozywila sie i szukala wiecej ale chce poczekac niech to strawi. Wydaje mi sie ze moze szczurow sie przestraszyla i dlatego nie chciala ich jesc na razie bd jej podawac po 4-5 myszek zeby "podniesc ja na duchu" i potem znow do szczurow wroce.

Co do IBD to moj boas nie ma zadnych objawow 2 albo 3 razy widzialem ze lezala na plecach ale tylko czescia ciala po tym jak zwrocila. Poza tym wszystko jest w pozadku jak biore ja na rece normalnie sie zachowuje ja wkladam do terra szybko ucieka zadnych nerwowych objawow nie ma. Sprawdzalem roztoczy ani nic nie ma. Mysz dzis zaatakowala w moment. A jak tylko Kot do terra teraz podchodzi to juz chce go zjesc wiec chyba ma jej sie na zycie

wąż ma stale miske z woda w ktorej temp jest ok 28st.(stoi na kablu grzewczym) do dzis dnia wąż nie zjadl chociaz przeszedl wylinke(16.12). "Na Plecach" nie kladzie sie codziennie tylko od czasu do czasu wciska sie miedzy miske z woda a sciane terra i ok 2/3 weza lezy na plecach. Zawsze podawalem swierzo zabita karmowke. Czasem myszy daje zywe zeby miala troche rozrywki. Probowalem podac jej szczura mlodego to szczur "odepchnal" weza podczas ataku i waz uciekl. Dzis probowalem Malego szczura(ok 7cm bez ogona) podac zywego bylo widac zainetersowanie szczur chodzil po terra ale akcji ze strony gadziny brak. Gdy zobaczylem ze szczur zaczyna interesowac sie wezem to go wyjalem czym pewnie zestresowalem weza wiec kolejna proba nakarmienia jutro ale juz ubije tego szczura i zobaczymy.

Martwi mnie to ze waz ponad miesiac nie chce jesc :/ Jest mlody(ok 90cm) wiec powinien pochlaniac pokarm jak glupi.



Wilgotnosc zwiekszylem do 70-80% i tez nic.

8 Listopada Waz zwrocil pokarm dzis mamy 1szy grudnia probowalem weza nakarmic wczoraj i ucieka od karmowki dzis ponowilem probe i to samo. 
Zauwazylem ostatnio tez ze waz "lezy na plecach" tak jakby sie wygrzewal. Bralem na rece pasozytow brak. Karmowka swieża raz-dwa razy w tyg sa dostawy. Chyba poczekam jeszcze 2 dni i znow sprobuje nakarmic. 

jeszcze jedna przyczyne ewentualna znalazlem. Przynioslem do domu szczura. I siedzial w klatce nie daleko terra czy to mozliwe ze waz zwrocil bo ko czul i "robil sobie miejsce" dla niego? Waz ogolnie niezbyt czesto wyjmowany jest.

jest 32st w cieplym.