Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


Sillia

Użytkownik od 14 cze 2013
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny sty 11 2017 09:08

Moje tematy

Problem z padającymi patyczakami

25 listopada 2013 - 19:58

Witam serdecznie,

jestem początkującym "hodowcą" patyczaków, więc proszę o wyrozumiałość :) Od jakichś dwóch, trzech miesięcy zajmuję się patyczakami rogatymi i jak dotychczas nie było z nimi żadnych problemów. Trzymam je w terrarium, zraszam podłoże, by miało odpowiednią wilgotność, karmię maliną, jeżyną i trzykrotką - teraz już tylko trzykrotką, którą bardzo chętnie zjadają. Wylinkę też przechodziły prawidłowo - po prostu bezproblemowe zwierzaki, co bardzo mnie cieszyło.

Niestety, dzisiaj zauważyłam pięć padniętych patyczaków leżących na podłożu - różnej wielkości. Patyczaki mają stałą temperaturę - ok.21-20 stopni, a odchody bez zmian, więc chyba nie jest to zatrucie, zwłaszcza, że mają cały czas ten sam pokarm.

Będę bardzo wdzięczna za wszelką pomoc i rady.

 


Czy mojemu jeżowi coś dolega?

25 listopada 2013 - 19:41

Witam,

na samym początku chciałam uprzedzić grad pytań - tak, czytałam na temat powodów, dla których jeżyk może nie chcieć jeść, ale, niestety, nie znalazłam odpowiedzi.

Otóż moja jeżynka od trzech, czterech dni prawie w ogóle nic nie je -  z miseczki ubywa mało chrupek, pije mało wody, a swoje ukochane robaki (na które zawsze czekała przy miseczce, gdy tylko nadchodziła pora karmienia) zostawiła prawie nietknięte, zjadając je dopiero następnego dnia, co jeszcze bardziej mnie zmartwiło. Dodatkowo zauważyłam, że jeżynka zdecydowanie mniej korzysta z kołowrotka, podczas gdy wcześniej uwielbiała w nim szaleć.

Jeże mają stałą temperaturę w terrariach - 23 stopnie, więc spadek temperatury nie jest tu raczej powodem jej dziwnego zachowania. Choroba czy niestrawność raczej też odpada - odchody są normalne, choć jest ich zdecydowanie mniej. Uczulenie na pokarm - podaję jej ten sam co zawsze, więc uczulenie chyba też nie wchodzi w grę. Jeżynka nie miała też jakichkolwiek powodów do stresu, przynajmniej z mojej strony.

Jak dalej powinnam postępować z moim zwierzakiem, by mu pomóc i co może mu dolegać?

Z góry dziękuję za wszelką pomoc.







© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.