Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


Beff

Użytkownik od 22 maj 2013
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny wrz 10 2023 00:19

#1599806 Oddam agamy brodate - okolice Białystok

Napisany przez Beff na 09 sierpnia 2014 - 17:11

Witam

Ogłoszenie zamieszczam z pewnym smutkiem, ale też nadzieją, że znajdą się osoby o dobrym sercu, które przygarną agamy i zapewnią im dobre warunki. Agamy należą do mojego brata, który niedawno zginął w wypadku i po prostu rodzinka nie da rady opiekować się aż trójką smoków. Sama mieszkam gdzie indziej i mam już jedną agamkę, a niestety warunki mieszkaniowe nie pozwalają na adopcję kolejnej. Bardzo mi zależy na tym, by smoki trafiły w dobre ręce, najlepiej do osób odpowiedzialnych i z dobrym sercem. Nie muszą trafić do tego samego domu, bo teraz też trzymane są osobno i dzieli je dosyć spora różnica wieku i pokrewieństwo - starsza samica jest mamą tej mniejszej.

Agamka mniejsza (zdjęcie 1,2,3), na którą wołam ostatnio "Czepiak", ma okołu roku, ubytek ogonka i brak dwóch pazurków na tylnej łapce. Jest żywa i ciekawska, ostatnio domaga się spacerów poza terrarium, ma dobry apetyt i rzadko grymasi z jedzeniem. Dosyć czysta, bo załatwia się tylko pod lampą grzewczą, czasami zdarza się w wodzie podczas kąpieli. Wychodziłam z nią na podwórko i nie reaguje paniką, lubi powygrzewać się na słońcu, przybiera wtedy bardzo ciemne kolory, by lepiej "łapać" promienie. Najprawdopodobniej jest to samczyk. Karmiony jest codziennie.

Agama większa (zdjęcie 4,5,6) to samica "Gienia", kilkuletnia i wymagająca więcej troski, ponieważ poprzedni właściciel nauczył ją załatwiać się w wodzie. Trzeba ją często kąpać (co 2-3 dni), bo potrafi długo "trzymać kupkę", jakoś w terra nie umie się załatwiać. Brat ma ją od około 2 lat i tylko kilka razy narobiła w terra, a tak to trzyma kupę i czeka aż do kąpieli, dlatego przy tej agamie ważne są częste kąpiele. Była odkupiona z zoologicznego, niby 2-3 letnia, ale wyglądała na dużo starszą, ktoś ją tam oddał zabiedzoną i smutną, pewnie po wielokrotnym składaniu jajek. Zresztą w niedługim czasie i brat doczekał się potomstwa, nie wiadomo czy już nie kupił jej z jajeczkami czy to była sprawka naszego samca "Gerwaza". W każdym bądź razie mizernie wyglądała, ale po odseparowaniu od samca i po złożonych jajkach poprawiła się chudzinka. Po wyglądzie widać, że ma już swoje latka, więc tym bardziej szukam dla niej spokojnego domu i dobrej opieki. Absolutnie nie nadaje się do składania kolejnych jajek, więc nie może przebywać z samcem w jednym terrarium. Jest spokojna, nie domaga się wyjść poza terra, po prostu wiekowa staruszka. Obecnie na etapie wylinki. Karmiona jest co 2-3 dni.

Obie agamy mają dostęp do UVB, grzewczej, dostają wapń i witaminy. Aktualnie karmione świerszczami, karaczanami i mącznikiem + zieleninka (bazylia, mlecz, koniczyna). Uwielbiają szarańczę i nawet Gienia za taką karmówką biega;), bo tak to zazwyczaj czeka aż pod nos się podsunie coś.

Agamy czekają na ludzi o dobrym sercu... Odbiór wyłącznie osobisty: okolice Białystok, wieś Dobrzyniówka.

Istnieje też możliwość odkupienia jednego terrarium, które brat sam zrobił, gdy nam maluchy się wykluły z jajek i trzeba było je gdzieś umieścić. Terrarium jest przedzielone na pół, ale u góry jest zamontowana taka klapka-drzwiczki na zasuwkę i można ją otworzyć, by agama korzystała z obu części. Można to przerobić i wyciąć na dole jakieś przejście jeszcze, żeby agama miała więcej przestrzeni . W obu częściach są oprawki na żarówki grzewcze. Cena: 100zł bez UVB i grzewczej, reszta wyposażenia zostaje. Ewentualnie gdyby ktoś zabrał razem z którąś z agam, to UVB i grzewczą zostawiam też, ale UVB trzeba wymienić jak najszybciej i tak, bo nie wiem kiedy ostatnio ją brat zmieniał w tym terra. Wymiary na szybko: 151cm długość x 62cm wysokość x 54cm szerokość. Transport we własnym zakresie.
 

1(1).JPG 2(1).JPG 3(1).JPG 4(1).JPG 5(1).JPG 6(1).JPG 7(1).JPG




#1573622 Mloda agama nie chce jesc

Napisany przez Beff na 26 maja 2014 - 20:45

Fabryka Owadów kończy działalność, dlatego takie resztki już wyprzedają...
Co do karmienia tylko zieleniną, to kompletna bzdura - trzeba po prostu kupić na tyle malutkie świerszcze czy karaczany, by agama mogła je bez problemów zjadać. Ja nie wiem, co w tych sklepach zoologicznych czasem za bzdury wygadują :/
Podawanie Gerbera czy gotowanego kurczaka, to ostateczność - dla chorych smoków się podaje. W sumie to ja gotowanego kurczaka dla swojej agamy nigdy nie dawałam, ale Gerberek jadł, jak chorował...
Na priv wyślę Ci link do sklepu na Allegro, z którego ja ostatnio zamawiałam i jestem zadowolona.
Jak najszybciej zamów lub kup odpowiedniej wielkości świerszcze, a jeśli maluch nie będzie chciał jeść, to jak najszybciej do weterynarza, bo może być chory! Czy myślałeś już nad zbadaniem jego kupki? To bardzo ważne jest!

I daj czas na zaaklimatyzowanie się, więc ogranicz swoje "działania" przy i w terrarium do minimum, żeby agamy nie stresować bardziej. Jak pisałam wcześniej też, możesz zasłonić na kilka dni terrarium, tylko wentylacji nie zasłoń, i zaglądaj tam by podać jedzenie i wodę, a tak to zostaw smoczka w spokoju. Wiem, ze ciekawość, że najchętniej to by się wlepiało w niego oczy cały dzień, ale na to przyjdzie pora, jak się oswoi z nowym otoczeniem.

A jak z temperaturą, wilgotnością i lampami w terrarium?
Najlepiej uzupełnij tą tabelkę:

Gatunek (nazwa łacińska i dodatkowo potoczna jeśli istnieje): 
Data zakupu (dd.mm.rrrr / np. 12.06.2012): 
Wiek (w miesiącach lub latach)
Pochodzenie (WC/CB/FB**): 
Długość ciała (w centymetrach, od czubka głowy do ogona, informujemy o ewentualnych ubytkach): 
Waga (w gramach): 
Liczba sztuk w terrarium: 
Płeć (danego osobnika i towarzyszących mu w zbiorniku): 
Wielkość terrarium (w centymetrach szerokość/głębokość/wysokość):
Rodzaj stosowanego podłoża: 
Temperatura dzień/noc (uwzględniając wyspy ciepła i chłodu): 
Wilgotność (w %): 
Rodzaj stosowanego oświetlenia %UVB, data rozpoczęcia użytkowania, dzienna liczba godzin użytkowania (opcjonalnie, np. exo terra UVB10.0 23W, 15.04.13, 12 godzin dziennie): 
Suplementy (opcjonalnie, podajemy nazwę suplementu i producenta): 
Dieta (rodzaj pokarmu, ilość, wielkość, częstotliwość podawania): 
Ostatnia wylinka (dd.mm.rrrr / np. 12.06.2012):
Badanie kału/wynik (data wykonania i diagnoza postawiona przez lekarza weterynarii): 
Zdjęcia:
Opis problemu:




#1573302 Jaka pierwsza jaszczurka ??

Napisany przez Beff na 25 maja 2014 - 21:42

Jeżeli długość tego akwarium to 100cm, to jak chcesz wyciągnąć agamę przez "otwór" z boku jeśli ona będzie siedziała na drugim końcu? Bo wiesz, niekoniecznie może chcieć przychodzić do Twojej ręki... Poza tym samo sprzątanie czy nawet karmienie agamy może być uciążliwe - ja przynajmniej w ogóle sobie tego nie wyobrażam przez taki otwór z boku...
Poza tym wentylacja nie może być tylko u góry, więc trzeba by było dać otwory z przodu lub z boku jeszcze... 
A i jeszcze kwestia tego, że dla agamy brodatej minimum długość terrarium to 120 cm... nawet jak małą weźmiesz to w niecały rok urośnie Ci na tyle, że będzie trzeba większe terrarium zrobić...
Nie wiem czy takie kombinowanie z przerabianiem akwarium Ci się opłaci...




#1572884 Jaka pierwsza jaszczurka ??

Napisany przez Beff na 24 maja 2014 - 22:19

Na terrarium trzeba kilka stówek dać... Sama świetlówka uvb kosztuje ok. 70zł, a wymienia się ją co jakiś czas, więc trzeba się na takie koszta też nastawić...

Jeśli zdecydujesz się na zwierzaka, to musisz też wiedzieć, że w razie choroby najbliżej weterynarza od gadów masz we Wrocławiu - wiem, bo sama jestem z Lubina i już moją agamę woziłam do Wrocławia... W tych stronach ciężko nawet w zoologicznych karmówkę kupić, więc trzeba nastawić się na zamawianie np. na Allegro... Nie wiem jak w Głogowie, ale podejrzewam, że podobna sytuacja z tym jest...

Na forum znajdziesz dużo informacji na temat jaszczurek i budowy terrariów... zanim kupisz zwierzątko zapoznaj się z wszystkimi wymogami, no i najpierw rób "dom", a później kupuj lokatora, bo zrobienie terra też nie zajmie Ci jednego dnia...
 




#1566596 Agama brodata - problem ze szczęką

Napisany przez Beff na 11 maja 2014 - 08:06

Jej, to jeszcze nie byłeś?? Powinieneś już dawno mieć wizytę za sobą, bo smok być może jednak się męczy, chociaż Tobie może wydawać się inaczej... Na jedzenie się rzuca, bo jest głodny - ciesz się, że ma apetyt w ogóle, bo karmienie na przymus to nic przyjemnego...
Może i jest aktywny, to bardzo dobrze, ale po czym poznajesz, że jest wesoły podczas jedzenia?? ;o




#1472523 po tygodniu aklimatyzacji jeszcze gorzej....

Napisany przez Beff na 10 października 2013 - 01:28

Qrde, przecież bylem u Weterynarza a nie u sprzedawcy czy wróżki...to chyba się zna na tym co robi ? 

Skonsultuje sie jeszcze z innym weterynarzem - zobaczymy co powie.

Aha bym zapomniał, kolega kupił z tego samego sklepu,- ba z tego samego terrarium i wykryto u jego agamy isospora spp. (widoczne jaja)

To to samo czy cos innego ? Bo wujek google cos malo wie o tym.

 

A Agamki o dziwo jedza ładnie słabsza dzis 6-7, druga 11 karaczanow. 

Niestety, ale nie każdy weterynarz zna się na gadach, a nawet są tacy, co deklarują się, że tak jest, a w praktyce i tak okazuje się potem, że ich wiedza jest żadna. Znam to z autopsji, bo woziłam z bratem jego chore agamy do 2 różnych weterynarzy ponoć znających się na gadach, by sprawdzić czy ich diagnozy będą takie same. Z badań wyszło że kokcydia (oocysty, isospora), ale u obu dostaliśmy lek Fenbendazol, który jak się potem dowiedziałam z forum jest na nicienie i na kokcydia nie pomoże! Do tego żaden z tych weterynarzy nie mówił o kwarantannie, dezynfekcji itp, a jak o to zapytałam to w sumie wyszło, że "można, ale nie jest to konieczność". Więcej dowiedziałam się z tego forum, niż od tych lekarzy "ponoć znających się na gadach". W rezultacie trafiliśmy do jeszcze innej kliniki weterynaryjnej, gdzie na gadach nikt się nie znał (wiedzieliśmy o tym, bo byliśmy tam jeszcze przed wizytą u tych dwóch weterynarzy), ale nieraz woziłam tam swojego psiaka i sobie chwaliłam tą przychodnię. Dzięki uprzejmości pani doktor z tejże kliniki, która zgodziła się telefonicznie porozmawiać z dr. Martą Marciniak, udało się w końcu ustalić odpowiednie dawki, leki i ogólnie leczenie. Udało się w ten sposób to zorganizować, bo leczyć byle jak i byle czym jak widać każdy może, ale ta choroba jest poważna i nie ma co eksperymentować na maluszkach. Zresztą podawanie leków, które i tak tego nie zwalczą jest bezsensowne i tylko stracisz cenny czas, a każda nowa dawka obciąży tylko wątrobę, która może nie wytrzymać takich kuracji! Agamki teraz jedzą, ale jeśli podawane leki nie będą skuteczne, to apetyt mogą stracić bardzo szybko (wiem coś o tym!), a kokcydia wyniszczą organizm tak, że na jakiekolwiek leczenie będzie za późno. Posłuchaj rad, które Ci tu dajemy, zapisz nazwę leku (Boycox) i poszukaj innego weterynarza i to jak najszybciej!

Czy na osłonę wątroby coś dostałeś? Chyba najlepszy jest Sodiazot - dodaje się to do wody i kąpie z tym agamki.

 




#1446254 Gnicie jaj agamy brodatej

Napisany przez Beff na 05 sierpnia 2013 - 22:33

Nie wiem, czy u Ciebie jest ta sama przyczyna, ale według tego co brat robił, to delikatnie podsypał suche podłoże pod jajeczka. Jeśli odbarwiają się z wierzchu to może z pokrywy spadają krople wody na jajka i je w ten sposób uszkadzają? Najlepiej jakby pokrywa była lekko przechylona, żeby kropelki wody spływały po ściance (nie skapywały!), ewentualnie postawić cały inkubator na lekkim skosie.
Nie wiem, czy uda Ci się odratować te bardziej już odbarwione jajka, ale spróbuj je delikatnie każde unieść i daj trochę suchego podłoża pod nie.



 









© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.