Kurcze trudno bedzie znalesc ci ptasznika , ale powiem ci szczeze ze jak ja chciałem kupic se pierwszego ptasznika to tez strasznie sie obawiałem tych wlosków ale gdy juz dostałem go to zauwarzyłem ze to nie jest takie strasze , wystarczy ze załozysz jakies rekawiczki i tyle a jezeli juz ci sie wyczeszcze ( wystrzeli wloskami ) to wystarczy tego nie dotykac tylko wlozyc rece pod bierzacom wode i jest po problemie .
Ponad to nie każdy pająk sie wyczesuje prze pierwszej lepszej okazji ja mam L.parahybana i widziałęm ze 2 moze 3 razy mi sie wyczesał przez pul roku , natomiast ma tez C. fasciatum i wyczesuje mi sie przy karzdym razie gdy cos robie w terrarium , wiec to nie jest nic pewnego . Natomiast co do predkosci jest juz wiekszy problem , bedziesz musiał byc ostrozny ale to tez nie jest tak ze otworzysz terrarium i w ciagu sekundy ci ucieknie . Najczesciej moze ci uciec podaczas brania na rece czy wyciąganie w celu przełozenie , ale jezeli nie bedziesz przeszkadzał pająkowi to on nie bedzie az tak szybko uciekał , bo ucieka dopiero gdy sie czegos przestraszy tak jak ciagłego popychania go patyczkiem .
Ja jako pierwszego pająka miałem L.parahybana czyli wolny pająk potem kupiłem szybszego c. fasciatum ( ptaszniki naziemne ) i w koncu kupiłem ptasznika T. gigas ( nadrzewny )który jest tez dosyc szybki .
A wiec tez ci polecam taką kolejnosc bo mozesz sie wiele przydatnuch zeczy nauczyc