mam pytanko ;D
węża mam od jajeczka ;]
opiekuje się nim po swojemu ;p
ostatnio przytrafiła mi się dziwna sytuacja. Wężu zrzucił wylinke... Normalnie po tym przyjmuje wszystko co mu podam i w każdej ilości. Tym razem jednak nie zjadł nic... Podchodzilem do niego na wszystkie mozliwe sposoby każdego dnia o różnych porach.
I teraz co ciekawe! Nie przyjmował pokarmu, bo jak się okazało przygotowywal sie do WYLINKI! Jeszcze nie spotkałem się z sytuacją aby miał dwie wylinki pod rząd ;O
Pokarmu nadal nie przyjmuje... Bez przesady żeby znów miał zamiar linieć?
Czy taka sytuacja jest normalna? Co ewt mógłbym zrobić żeby cos zjadł?
2 wylinki pod rząd musiały go konkretnie wyczerpać, a za jedzonko się nie zabiera ;/
chyba, że tak ładnie sie utuczył na moich warunkach ;]