Często pojawia się informacja, że ktoś dostał żółwia "od kogoś" i ten biedak karmiony był sałatą i kapustą pekińską.
Ja też kiedyś dostałem żółwia stepowego, który wylądował w kartonie w piwnicy, bo dzieci dostały pieska. A żółw karmiony był tylko sałatą.
Przez pół roku "walczyłem" z nim aby go nawrócić na dobre jedzenie... Na szczęście nastało lato i żółw cały dzień chodzi w specjalnym kojcu na działce jedząc to co chciał + różne dodatki podkładane przeze mnie.
Z doświadczenia wiem, że mimo iż sałata żółwiom nie służy trudno je oduczyć.
- Przegląd
- Aktualizacje statusu
- Rekomendacje
- Znajomi
- Tematy
- Posty
- Blog
- Najlepsze odpowiedzi
- Galeria
- Filmy
- Ogłoszenia
- System komentarzy
- Hodowla z terrarium.com.pl
- Hodowla
MacMahon
Użytkownik od 02 kwi 2013W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny kwi 03 2013 14:43