Tylko po co robić sobie od razu pod górkę na samym początku jeżeli można zacząć łagodnie i bez napinki zarówno dla żółwia jak i dla właściciela? Wydaje mi się że zmieniając często wodę wydłużamy jeszcze proces dojrzewania bo każda podmiana zaburza po trochu ten proces. Dobra koniec offu z mojej strony mam nadzieje że huśtawki parametrów nie zaszkodzą żółwikowi.
E: To czy jakieś zwierzątko wytrzyma w takiej niedojrzałej wodzie czy nie to chyba sprawa drugorzędna. Wytrzymałość zwierzątka na złe warunki przydaje sie jak popełnimy bład wiec po co go świadomie w takie ładować? Chyba nie o to chodzi żeby robić swojemu podopiecznemu obóz przetrwania tylko jak najlepsze warunki nie? O to chodzi chyba w każdej hobbystycznej hodowli zwierząt. Taka moja mała konkluzja na koniec:-)
- Przegląd
- Aktualizacje statusu
- Rekomendacje
- Znajomi
- Tematy
- Posty
- Blog
- Najlepsze odpowiedzi
- Galeria
- Filmy
- Hodowla z terrarium.com.pl
- System komentarzy
- Hodowla
khazad92
Użytkownik od 31 mar 2013W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lip 25 2022 22:48


Znajdź zawartość
Mężczyzna

