właśnie się wbiłem na szybko żeby coś poczytać, a tu widzę topic o wodzie. Swego czasu niesamowicie wkur#$#% mnie osad na szybach powstały w wyniku spryskiwania. Xav trochę poszukał i ku swojemu zdziwieniu dowiedział się, że ten osad to z minerałów jest, które zostają na szybie po odparowaniu wody. No i uradziłem, że w takim razie nie będzie osadu jak nie będzie minerałów, czyli przy wodzie destylowanej. Dowiedziałem się przy okazji, że taka woda w dłuższym okresie czasu, gdy jest jedynym źródłem H2O dla organizmu, faktycznie wypłukuje ten organizm z soli. Brzmi troche nielogicznie ale taka jest prawda. Na szczeście znałem swoje węże i wiedziałem, że zbożówkom mogę dać do picia odstaną z minerałami, a do spryskiwania destylkę. Robiłem tak tylko dlatego, ponieważ wiedziałem, iż nie spijają z siebie wody. Pytonicy się to sporadycznie zdarzało, więc jej okno na świat było zasolone.
P.S. Nie stosowałem wody z odwróconej osmozy, ale z tego co wiem, to ona jest pozbawiona zanieczyszczeń i ciężkich pierwiastków, ale nie minerałów, czyli osad też by był.
W sumie to jeśli chodzi o destylkę, to mogę zrozumieć, że ktoś chcę ją stosować do spryskiwania, bo to naprawdę irytujące gdzy cały efekt pięknego terrarium psuje paskudny osad, ale do picia odstana lub mineralna 5 l z baniaka, lub też osmoza.
No oczywiście na używanie destylki ma też wpływ gatunek węża, ale o tym wszyscy wiedzą.
xav_setherial
Użytkownik od 04 maj 2004W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny sty 04 2014 14:17