Pająki i skorpion są zdrowe, ładnie jedzą itd. Sprzedaję je, ponieważ mam coraz mniej czasu na opiekę nad nimi, więc postanowiłem oddać je komuś, kto im tą opiekę zapewni.
O ewentualne zdjęcia zwierzaków proszę pytać na PW.
Zależałoby mi też, żeby wysłać je wszystkie razem, więc możliwość targowania się wchodzi w grę.
Wysyłka PP (+15zł) lub odbiór osobisty na terenie Brodnicy (woj. kuj-pom).
Posiadam samicę P. murinus ok. 4DC, dostarczono mi ją w czwartek i już od przeganiania z przesyłki do pojemnika ledwo się z niego wyczłapała, od czwartku kilka razy pajęczynowała, robiła coś w stylu gniazda w kącie 2 ścianek, lecz następnej nocy niszczyła to co utkała i tkała nowe, i tak przez 3 dni, dziś próbowałem nakarmić ją bardzo tłustą pinką, a ta po prostu po niej przeszła jakby nigdy nic i wpadła w oprzęd i tak się cały czas w nim wije, sam pająk po prostu siedział w jednym koncie i nawet nie drgnął jakby był śmiertelnie przerażony, przy próbach świadomego zdenerwowania przeze mnie tylko ruszy odnóżem i siedzi dalej, trochę mnie nie pokoi to zachowanie, zwłaszcza że to jeden z najbardziej nadpobudliwych pająków afrykańskich, odwłok ma dość spory, więc może zbliża się wylinka, co o tym myślicie ?
każdy młody pająk bawi się w ziemnioka, nie ma co się martwić, najprawdopodobniej wylinka, moja młoda L. parahybana L4 wykopała sobie sieć tuneli w moczboxie, je normalnie, wychodzi tylko w nocy, identycznie robi moja P. irminia L2 (tylko ona zrobiła tunele z oprządu) i B. albopilosum L1, także czekają mnie 3 wylinki a o pająka się nie martw, pokarm spróbuj mu wrzucić do nory, zdenerwuje się i zje, u mnie to działa na 100