bachan88

Witam od 1,5 miesiaca jestem posiadaczem A. versicolor. Tydzień temu przeszedł wylinke z L2/L3. Jest to mój pierwszy ptasznik którego kupiłem w stadium L1. Jestem bardzo zadowolony, jak na razie pajączek do ogarnięcia. Jest na prawde bardzo szybki i ruchliwy, 2 razy udało mu się uciec z moczboxa na biurko Jeżeli jesteś osobą odpowiedzialną to z czystym sumieniem polecam tego ptasznika na start (kup w stadium L1 trzeba nauczyć się "obsługi").

Kolego Twoja mama to twardziel, ma swoje widzimisie i nie przekonasz jej, edukowaniem, pogadankami, filmikami, obietnicami.. Po prostu świadomie nie pozwoli na sprowadzenie "robali" do domu. 

Ma arachnofobie?:> to świetnie! kup pająka, postaw na regale a ona go nie wyrzuci bo strach jej nie pozwoli nawet podejść do niego.

Wg. mnie, nie ma tej choroby, spławiła Cię, co więcej nie traktuje Cię poważnie. Widzę że chcesz i jesteś gotowy na pająka, skoro ona tak zagrywa z Tobą to kup go w tajemnicy bez wyrzutów sumienia.

Na edukację mamy przyjdzie czas, kiedy się oswoi z myślą że w domu mieszka "robal", i że jak dotąd nikomu krzywdy nie zrobił.

hmm bez ściemniania śnił mi się dzisiaj ptasznik wielkości średniego psa, który zadomowił się pod moim łóżkiem.. udziabała mnie bestia o.O

Dziękuje za odpowiedzi. Teraz kwestia kupna pajączków:) Pewnie nie znajdę kogoś na forum kto ma wszystkie 3 łobuzy w L1 :/ sporo na przesyłki wydam.. no ale trudno   alledrogo sobie chyba daruje i wezmę je najwyżej pojedynczo od sprzedawców z forum.

edit. Co do karmówki, wylęg karaczana wydaje mi się w porządku, powiedzcie tylko jak długo można je przechowywać i gdzie/w czym? ile kupić dla 3 maluchów żeby się zbyt dużo nie zmarnowało.