Mój kameleon od 4ech dni nic nie jadł... to nie jest normalne jak na niego ponieważ zazwyczaj jeśli robił sobie przerwe to max 1 dzień. Co może być przyczyną braku apetytu ? wrzuciłem mu do terra 2 szarańcze któe od 4ech dni błąkają się bez celu i skaczą jak walnięte. Kupiłem karmik "feeding rock" i dodałęm tam kilka świerszczy, one również z tego co widzę łązikują sobie beztrosko po terra, nawet obok mojego kameleona... xD
Witam, jak to jest z tymi lampami UV, w sklepie powiedzieli mi że one po ok pół roku traca swoja moc, że juz nie wysyłaja promieni UV i że trzeba je wymieniać właśnie co ok pół roku gdyz maja 4/5% czegoś tam. Co o tym sądzicie, jest to możliwe ? te lampy nie sa tanie,jedna kosztuje ponad 60zł.
Hej! widziałem sporo tematów związanych z tym ale już sam zgłupiałem... Jedni piszą ze kamyk sam dobiera sobie minerały których potrzebuje inny że nie powinien jeść ziemi ponieważ to grozi zaczopowaniem kamyka. Już sam nie wiem, mój czasem wcina torf z podłoża terrarium albo ziemię z kwiatka pod oknem... Co o tym sądzicie ? nie zaszkodzi mu to ? czy też mam coś z tym zrobić ?
Relacja z ostatniej chwili! Siedziałem sobie przy komputerku i jak to zwykle ma miejsce, otworzyłem drzwiczki od terrarium aby kameleonka (jest u Mnie jakoś ok 2ch miesięcy, a ma 5) miała lepszy dostęp świeżego powietrza zza okna, no i żeby Mnie lepiej widziała. Po chwili usłyszałem dziwne klapnięcie, jakkby coś spadło, obejrzałem się i zobaczyłem ją na podłodze! spanikowałem bo nie wiedziałem co się stanie dalej. Podszedłęm do niej, podstawiłem jej kilka z terrarium, ona spokojnie sobie na niego weszła i jakby nigdy nic, wsadziłem ją z powrotem do środka (nie jest jeszcze przyzwyczajona do moich rąk więc ciężko byłoby ją wyciągnąć gdyby np. weszła pod szafę :/ ). No i zostawiłem terrarium otwarte a ona ponownie podeszła do drzwiczek i widzę że szykuje się do skoku. Więc w te pędy, podbiegłem i chwyciłem kijek z środka aby zablokować jej drogę i zamknąć drzwiczki z terra. NIestety, przypadkowo zachaczyłem ją kijkiem, dało się słyszeć odgłos (coś jakbym ją zdzielił, choć to było tak że chciałem kijek skierować przed nią a po drodze jej nie ominąłem. Skończyło się tak że poprzestawiała po drodze miskę z jedzeniem, kijek i weszła na sam czubek terra i tak posiedziała tam chwilkę. Teraz znowu spaceruje sobie, ale nadal ma groźne plamy na sobie, widać zestresowałem ją ;( Boję się że znowu będę musiał długo czekać i budować jej zaufanie (którego mogę nie odzyskać) zanim ponownie spróbuje wyjrzeć poza terrarium, a świetny z niej zwierzak
Macie jakieś porady dla MNie i coś do powiedzenia ? poza tym że kretyn ze Mnie! ;(