9 dni temu kupilam 8 miesiecznego legwana zielonego .
Mialam okazje spedzic z nim caly pierwszy tydzien od rana do wieczora .
Bylam w szoku jakie postepy zrobilismy
Legwan po paru dniach zaczal jesc z mojej reki ( nie za kazdym razem ) ,
Smialo moglam wlozyc reke do terrarium i wyciagnac go , nie uciekal nie atakowal .
Poza terrarium widzialam ze czul sie swobodnie , lubial wygrzewac sie na plycie albo na palmie , nie bylo problemu z uchwyceniem go zeby spowrotem wlozyc do terrarium. Zdarzalo mu sie przychodzic samemu do mnie jak ogladalam telewizje .
Niestety w poniedzialek musialam wrocic do pracy , w niedziele wieczorem wlozylam go do terrarium rano zmienilam wode i pokarm i wyszlam . Kiedy wrocilam jego zachowanie bylo nie do poznania ....
Zachowuje sie jakby mnie pierwszy raz na oczy widzial , kiedy tylko otworze terrarium ucieka w poplochu , stal sie agresywny .
Nie wiecie co moze byc przyczyna ?
Czy on naprawde mogl mnie zapomniec ?
Jest w okresie wylinki czy to moze miec jakis wplyw na zachowanie legwana ?
Czytalam ze tak , ale zeby az taki ?
Z gory dziekuje za kazda odpowiedz !


Znajdź zawartość
Kobieta
