Witam. Dzisiaj żona znalazła w piwnicy w pralni jaszczurkę.
Pierwsze co mi powiedziała to że wiedziała, że robale się rozlęgną i że są małe jaszczurki. (Mam hodowlę mączników w piwnicy)
Byłem w szkoku jak zobaczyłem jaszczurkę, która była we wiaderku z proszkiem. Pewnie to jaszczurka zwinka ale pewny nie jestem, Jest bardzo mała ma około 5 cm. Nie mam pojęcia skąd ona się więła w ogóle w piwnicy a co dopiero w tym wiaderku i jak długo tam była. Przecież nie wspięła by się po tym wiaderku. Być może jakaś kupka prania była obok. Tego proszku z wiaderka w którym była, nie było używane conajmiej tydzień lub dwa. Wygląda na wychudzoną ale mam nadzieję że przeżyje. Gdyż zaraz mam zamiar ja wypuścić. Oto fotki.