plan odgrodzenia wyższych pólek już istnieje, jutro zostanie zrealizowany.
Martwię się tylko o jej zdrowie.... Mam nadzieję, że to tylko stłuczenie takie jak popołudniu. Istnieje jednak prawdopodobieństwo że mogła sobie coś złamać?
Zastanawiam się, czy widoczna na zdjeciu wentylacja będzie wystarczająca (u góry 5 oczek, u dołu 7)? pierwotnie miało być na odwrót, czyli 7 u góry a 5 u dołu, by wytworzyć większą różnicę ciśnień i usprawnić trochę przewiew, jednak z powodów technicznych jest jak jest (w takich momentach człowiek załuje, że wykonał dobrą robotę i konstrukcja dobrze trzyma - aż za dobrze;) )
Ponadto nurtuje mnie kwestia wyboru mocy lustrzanki i mniej więcej w jakiej odległości powinna ona się znajdować od punktu ciepła, by nie było tam ani za zimno, ani za ciepło. Wiem że trudno tutaj podać jakieś konkretne dane, ponieważ w każdym przypadku jest inaczej. Byłbym jednak nieopisanie wdzięczny za chociaż orientacyjne dane. Zamontowanie w dachu jakiegoś wysięgnika typu lampy na biurko zepsułoby wystrój a po zrobieniu dzióry w dachu regulować będzie można tak naprawdę tylko kąt padania a zatem stosunkowo nie wielkie pole manewru. Wiercenie też 30 dziur i sprawdzanie jak to wygląda z tego miejsca też chyba nie należy do najlepszych rowziązań;]
Będę wdzięczny za wszelkiego rodzaju podpowiedzi i pomoc,
Pozdrawiam,
KT