modyFCB

po pierwsze nikomu nie grożę, chciałem kulturalnie się spotkać z kolegą z forum i pogadać o wspólnym hobby face2face zeby nie było że się wymądrzam przez internet, ale ktoś odebrał to niewłaściwie i zrobił kupę w majtki. bo gdyby był poważnym człowiekiem to by odpisał a nie wrzucał screena, ale nie ma się co dziwić bo gimbusie. nie będę więcej nic komentował

pokaż mamie

@MER wiedziałem że nie będziesz miał jaj  ani charakteru żeby przyznać się do błędu, do tego ze palnąłeś totalną głupotę z tą lodówką, jak zwykle w swoim stylu odwracasz kota ogonem . jak dla mnie koniec tematu

chodzi o to że mer który po raz kolejny w wymądrzający się sposób usiłuje postawić swoje racje ponad wszystkimi, a prawda jest taka ze nie ma wcale racji i że jego rada dużo bardziej szkodzi niż pomaga i trafi się ktoś kto chce wyprostować sytuację pomagając zwierzakowi opierając swoją wypowiedz o konsultacją z krajowymi specjalistami w dziedzinie weterynarii zwierząt egzotycznych i krytykując wypisującego wyssane z pala rady mera, to trafia się jego obrońca i jeszcze komuś wmawia ze jest narcyzem weź się zastanów zanim coś napiszesz @ProoAssassyn

dla ciebie mer jest fachowcem i to jest twoje zdanie, dla mnie nie jest i to jest moje, byłem na jego blogu, który dla mnie jest na poziomie gimnazjum, dla ciebie pewnie to skarbnica wiedzy, ja w jego postach widzę tylko jedną radę o roztworze i lodówce, ty widzisz bohaterskie teksty ratujące życie. ja swojego zdania na razie nie zmienię i nie widzę w poprzednim poście ani chamstwa ani arogancji. fajnie ze ci kiedyś pomógł i że go tak bronisz. ale nie narzucaj mi że mam kogoś uznać za eksperta kiedy nie widzę w nim ani jego cienia

podziwiam ludzi którzy swoją wiedzę zbudowali na WŁASNYM wieloletnim doświadczeniu i obserwacjach, a nie tych którzy kopiują teksty z innych stron, nie potrafiąc niczego oprzeć na własnym doświadczeniu i na każdy problem mają jedną i tą samą odpowiedz

to jeszcze pociągnę temat aby rozwiać wszystkie wątpliwości  @xaetris lewy napompowany bok twojego płaza świadczy o niedrożności jelita, które jest spowodowane nie trawieniem gupika, jeżeli dojdzie do zapchania światła jelita zacznie robić się martwica i zwierzę umrze, należy wykonać usg i prawdopodobnie będzie trzeba aksolotla operować, @MER po konsultacji z trzema lekarzami weterynarii wszyscy zgodnie odradzili lodówkowanie w powyższym przypadku, gdyż ze względu na te schorzenie obniżenie metabolizmu sprawi iż zwierzę dłużej będzie się męczyć a samo trzymanie w zimnej wodzie na pewno nie załatwi problemu - twoja rada w tym momencie skazuje płaza na pewną śmierć, gdyż zabierasz mu szanse rozpoznania choroby, w której prawdopodobnie jedynym wyjściem jest operacyjne usunięcie zalegającego tam pokarmu, @ProoAssassyn możesz dalej wielbić mera, @xaetris w chorzowie jest lek. wet nie pamiętam nazwiska ale to kobieta, specjalistka od zwierząt tropikalnych musisz poszukać na necie z pewnością będzie umiała dobrze odczytać usg i podejmie się operacji, lekarz z którym rozmawiałem z wrocławia twierdzi ze uspienie sksolotla nie będzie problematyczne.

@ProoAssassyn uważam że pomocny terrarysta jest bardzo wątpliwym wyróżnieniem dla mera a przykład opisałem powyżej