Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


Selektryta

Użytkownik od 27 sty 2013
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny sty 24 2024 01:14

Moje posty

W temacie:Zimowanie węży-jak to właściwie jest

10 października 2019 - 13:35

Ej, jak dodac linka z jutuba?


W temacie:Zimowanie węży-jak to właściwie jest

10 października 2019 - 12:59

Załączony plik  ahetulla fronticincta terrarium.jpg   88,37K   2 pobrań...i znowu ja. w artykule o rogowężu boulengera autor pisze o spoczynku zimowym, dalej określając temperaturę w jakiej ma się od odbywać na 12-15 a nawet 18 °C. więc jak rozumiem można to nazwać stymulacją środowiskową do godów (sobie ukułem nazwę festynacja od łącińskiego festa-gody). jak rozumiem podczas festynacji węże nie zapadają w odrętwienie, mogą być  po prostu mniej aktywne albo nawet niespecjalnie mieć zmienione zachowanie.   Czyli węże z hodowli mają uśredniony czas festynacji czy hibernacji? Tak zauważyłem, że raczej, przynajmniej w sieci, nie ma najczęściej informacji czy gadzina jest z hodowli czy odłowu (cbk oznacza odłów z natury, tak?). A tak na marginesie: w tv, na national geographic leciał odcinek "poszukiwaczy skarbów" czy tam czegos takiego. Bohaterowie wybrali się na Wyspę Węży u wybrzeży Brazylii. Cały czas gadali o niezwykle niebezpiecznych...lancetogłowach. Tak że zgłupiałem, sprawdzam w sieci, jak w mordę, lancetogłó, wąż mleczny, no niejadwoity przecież. Sprawdzam Wyspa Węży: Ilha da Queimada Grande (zwana Wyspą Węży) – niewielka wyspa u wybrzeży Brazylii, znana głównie z powodu olbrzymiej liczby zamieszkujących ją węży. Wyspa, która oddzieliła się od głównego lądu ok. 100 000 lat temu, zajmuje powierzchnię 0,43 km² i jest położona na południe od São Paulo. Porośnięta głównie gęstym lasem i niezamieszkana, wyspa jest siedliskiem tysięcy nadrzewnych węży z endemicznego gatunku żararaki wyspowej (łac. Bothrops insularis). Zwierzęta te mierzą ok. pół metra i są niebezpieczne dla człowieka (ich jad jest śmiertelny), w związku z tym władze Brazylii wydały zakaz lądowania na brzegach Queimada Grande. Obecnie na wyspę mogą się dostać jedynie osoby posiadające specjalne pozwolenie.

Z powodu obecności tak licznych gadów na wyspie nie występują żadne ssaki, gnieżdżą się natomiast na niej ptaki stanowiące pożywienie węży. Być może prawa ewolucji i właśnie ten rodzaj pożywienia spowodowały, że jad węży z wyspy jest znacznie silniejszy od jadu ich żywiących się gryzoniami kontynentalnych krewniaków – ptak musi zginąć, nim zdąży odlecieć. LOL
Jak ja się jaram tymi ahetullami!!   

W temacie:Zimowanie węży-jak to właściwie jest

08 października 2019 - 18:33

Czyli trzeba mieć hodowlę karmową z gekonów, ale to i tak lepiej niż u Farancia erytrogramma, który ton wężuś żywi się wyłącznie węgorzami, i to bodajże amerykańskimi. Piękne są te wężyki, i niedawno odkryte, foty dołączam. Swoją drogą to dziwne, że pończoszniki nie są hodowane powszechnie bo w wielu publikacjach można przeczytać że są polecane początkującym hodowcom, więc pewnie łątwe w obsłudze.


W temacie:Zimowanie węży-jak to właściwie jest

08 października 2019 - 15:54

No to super, w końcu sprawy związane z zimowaniem/stymulacją środowiskową godów przejaśniają mi się. Ahetule jednak skradły moje serce... Jak rozumiem z przestawieniem na myszy i inne takie u  okazów odłowionych jest problem i trzeba kombinować jaszczurki, mówię o Ahaetulla prasina i Ahaetulla nasuta,  bo osobną sprawą jest Ahelulla fronticincta o którym można przeczytać w sieci że karmi się tylko rybami. Uderza w rybę w wodzie, utrzymując połowę ciała owiniętą wokół gałęzi lub gałązki. Łagodny jad tego węża unieruchamia ryby. To byłoby piękne: takie terrarium z częścią wodną do której wpuszczałbym rybki i obserwował jak drań na nie poluje.... Ech, można pomarzyć.... Ale i pończoszniki też są fajne, poza tym pisze, że zimowanie zależy od konkretnego węża a dokładniej; miejsca z jakiego został odłowiony tzn. węże z północy powinno sie dłużej zimować i w niższej temperaturze niz węże z południa. I mam pytanie, bo wężyki te występują od Kanady po Meksyk. z tego więc wynika że ten sam gatunek może wymagać zimowania, np z rejonów Kanady albo w ogóle nie, jeśli pochodzi z Meksyku? Dalej: czy w przypadku np. skrzyżowania południowca z północnikiem to jak się dzieje? A jeśli jest to któreś z kolei pokolenie uzyskane w hodowli? jak to jest z Boulengerami-wie ktoś? Czy tak samo jest z Nerodiami? Dorzucam zdjęcia piekośći, do których bije moje serce, nie wszystkie zidentyfikowałem, to może pomożecie? Pozdrawiam


W temacie:Zimowanie węży-jak to właściwie jest

07 października 2019 - 20:17

No i sprawa powoli mi się rozjaśnia-zimowanie to zimowanie, czyli hibernacja a oprócz tego jest stymulacja warunkami środowiskowymi, Trochę mnie dziwi, że tak w sumie znany wąż jak opheodrys nie ma dobrze zbadanych wymagań. Szkoda, bo to sympatyczny, niewielki żywy wężyk :), a ja bardzo lubię wszystko co nieduże i żwawe. I niegroźne, dlatego też jakoś nigdy nie marzyłem o hodowli jadusów. Tedy zapytam się o moje wymarzone wężątka. Szczególnie zachwycił mnie opis Lampropeltis meansi: "Bardzo często wyskakuje z pudełka/ terrarium chcąc upolować tą dłoń którą widział, bo przecież można ją zjeść!? Jedyny gatunek, który tak doskonale owija każdą ofiarę, niezależnie od tego, czy to rozmrożona mysz, czy twój palec- zawsze będzie dokładnie, zwój przy zwoju. Wąż o mentalności świni, po najedzeniu się do syta przecież można zjeść deser w postaci dłoni właściciela." Jest świetny, pomyślałem, żwawy i ciekawski. Pończoszniki mają, jak zauważyłęm, sporo odmian barwnych i do rozmanażanie nie wymagają hibernacji. Prawda to? I jaki mają charakter? Wolałbym takie węże nieco bardziej temperamentne. Ahetulla Nasuta czyli wąż bicz-widziałem go na żywo i jest to moja miłość. Wiem, wiem ma jad ale właściwie nieszkodliwy. Rogowąż Boulengera-i znó mam pytanie o zimowanie bo występuje on przecież w Azji południowo-wschodniej, gdzie klimat jest wilgotny podzwrotnikowy. więc nie wiem. Spotkałem też zupełnie nieznane mi węże jak Philothamnus Irregularis. Philothamnus Semivariegatus, Ahetulla prasina czy Ahetulla Mycterizans. Wiecie coś o nich? Ogólnie fascynują mnie niewielki, wesołe, zywe węże, nie wymagająće hibernacji do rozrodu, tak abym mógł podglądać ich zywie we wszystkich aspektach. Pozdro







© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.