TheBarti978

Witam. Mam problem z jednym elementem w moim inkubatorze. Nie jestem w stanie utrzymać temperatury w taki sposób, by wahania pomiędzy okresem ogrzewania a ochładzenia nie wynosiły ponad 0.5°C. Czytałem na ten temat sporo artykułów, jednak żaden nie opisuje właściwie jaj gadów (dużo artykułów o pisklętach, a nie wiem jaka jest między nimi zależność w tym temacie), są podane tylko przedziały temperatur, w których można te jaja inkubować. Ale wątpię w to, by mogły leżeć tam przy wahaniach 28-30°C. Trochę to spora różnica. Mam w środku kabel grzewczy 50W, a na nim wkłady lodówkowe i butelki z wodą, by uniknąć tych właśnie wahań. Nie sprawdza się to jednak tak, jak chyba powinno. Być może problem jest w umiejscowieniu czujki od regulatora temperatury. Jest ona na jednym z wkładów. Stąd moje pytanie, jakie powinno być maksymalne wahanie temperatury w takim inkubatorze, a jeśli wina leży w czujce to gdzie powinna być umiejscowiona, by dać najlepsze rezultaty? Proszę o jakąkolwiek poradę. Być może to jakiś błahy i głupi błąd, ale kto ich nie robi. Pozdrawiam.