Wegry

Witam 

Gatunek (nazwa łacińska i dodatkowo potoczna jeśli istnieje): Pogona Vitticeps 
Data zakupu (dd.mm.rrrr / np. 12.06.2012): 16.10.2013
Wiek (w miesiącach lub latach): klucie 02.08.2013 czyli 2 miesiace z hakiem
Pochodzenie (WC/CB/FB**): Hodowla
Długość ciała (w centymetrach, od czubka głowy do ogona, informujemy o ewentualnych ubytkach): z 20 cm  do 22 
Waga (w gramach): 
Liczba sztuk w terrarium: 1
Płeć (danego osobnika i towarzyszących mu w zbiorniku):  Samiec
Wielkość terrarium (w centymetrach szerokość/głębokość/wysokość): 100x50x40 dł
Rodzaj stosowanego podłoża: ręczniki papierowe
Temperatura dzień/noc (uwzględniając wyspy ciepła i chłodu): dzien w 25-27 na wyspie 35 -38 , noc 20 
Wilgotność (w %):  50-60
Rodzaj stosowanego oświetlenia %UVB, data rozpoczęcia użytkowania, dzienna liczba godzin  użytkowania(opcjonalnie, np. exo terra UVB 10.0 23W, 15.04.13, 12 godzin dziennie): reptli glo uvb 10.0  od 16.10.2013 , 12 -14 h dziennie 
Suplementy (opcjonalnie, podajemy nazwę suplementu i producenta): wapno Repti Calcium bez d3 Zoo-Med , witaminy vibovit bobas
Dieta (rodzaj pokarmu, ilość, wielkość, częstotliwość podawania): swierszcze, karaczany, drewnojady , bazylia, zjadl jeden listek miety , marchewka , ogorek , jablko (warzywa i owoce ilosci doslownie malego paznokcia od reki) czestotliwosc na razie rzadna, tak jak pisalem od piatku sie nie tknal niczego.
Ostatnia wylinka (dd.mm.rrrr / np. 12.06.2012): nie wiem 
Badanie kału/wynik (data wykonania i diagnoza postawiona przez lekarza weterynarii): jeszcze nie zrobione, ale bedzie wyslane jak tyko zrobi kloca 
Zdjęcia:
Opis problemu: Kupilem malucha tak jak w/w od tego czasu zjadl mi doslownie 3 moze 4 swierszcze, straszna jest z niego teraz chudzina karaczanow nie chce sie tknac a drewnojady tez zjadl kilka, po czym wszystko wyrzygal , strasznie scienial a jeszcze 2 dni temu mial sliczne mocne kolory . do tej pory nie chce esc, nie jest zainteresowany jedzeniem w ogole, jak podkladam mu pod pyszczek to zamyka oczy, non stop siedzi na wyspie ciepla albo wspina sie na sama gore i chowa ze cos ala krzaczek . zrobilem mu kapiel jedna , druga i dalej nic . zaczynam sie martwic czy to dalej kwestia aklimatyzacji ? doradzono mi zmiane zarowki grzewczej z 35 w na 75w (mam taka zarowke tylko ze terra mialem na zamowienie robione i zamatowali mi inny gwint przy grzewczej .jutro bede przekrecal gwinty i tak czy siak zamontuje 75 w ) druga sprawa jak tak pociemnial i kolory stracily tzw "blask" jego ogon zrobil sie wrecz kremowy a nawet powiedzialbym bialy nie wiem jak zainteresowac go jedzeniem , bo jesli nie bedzie jadl to bedzie problem .. duzy problem . jakies sposoby na "naklonienie" go do jedzenia ? ostatni raz jadl w piatek 2 - 3 drewnojady po czym jak pisalem zwrocil wszystko . Mam sie czym martwic czy przejdzie mu to z kolejnymi dniami , bo jesli cos grubszego jest na rzeczy niz aklimatyzacja to nie ma na co czekac tylko trzeba dzialac .. czekam na opinie i  podpowiezi. Pozdrawiam