nie niestety nie mam (zanim pomyślałem to to wywaliłem) myślałem że może to mocz jest ale mocz krystaliczny i raczej nie robi się z niego glut w wodzie tylko pływa po wierzchu. średnica około 3 cm to miało i było spłaszczone
zawsze istnieje taki wynalazek jak penseta nic nie ucieka każdy gek je po równo. Jak przedmowczyni pisala "zawsze skarmialam gekony mącznikami" nieurozmaicona dieta jest zła, macznik jest tłusty - podstawa powinna byc wysokobiałkowa mącznik taki nie jest, dlatego ja polecam karaki i świerszcze. Ale każdy robi jak uważa.
Powiem tak, też miałem czasami niejadki geka ale zazwyczaj było tak do 2-3 tyg. od wyklucia. Co do karmienia, stwierdzenie "za małe na świerszcze" mnie bardzo rozbawia, nigdy nie skarmiałem młodych geków świerszczem bananowym tylko małymi świerszczami domowymi, takimi około 0,5 cm do 1 cm. Jeśli jedzenie jest za małe to gek słabo na nie reaguje. Co do mączników, z nimi często gęsto bywa problem, ale zainwestuj w pensete przetnij mącznika na pół i posmaruj małego po pyszczku - nie znam gekona który by nie rzucił się na takie jadło. Po kolejne niektóre geki lubią jeść w nocy, wiec jeśli próbujesz je skarmiać w dzień a na noc wyciągasz pojemnik z mącznikami to błąd (pojemnik najlepiej przeźroczysty żeby małe widziały ze mącznik się rusza). Kolejny aspekt to wielkość mącznika - może są za duże. Proponuje skarmianie młodymi karakmi tureckimi. Ważne też są warunki w terra, czym ogrzewasz terrarium ?