Szymon1212

Ja np mam terra ktorego nie zraszam (gadzinka wymaga suchego) i mam higrometr cyfrowy za 30zł (przekłamuje o 5%- 10% w porónaniu z taką stacją pogody za 250zł).
Gdy czujnik ustawie pod żarówką to pokazuje 25% a jak w cieniu (np za kryjówką) to 35% w nocy jakieś 50%.W pokoju natomiast mam 40% - 50% w dzień i 50%-60% w nocy. Do czego zmierzam,
po pierwsze zmien przyrząd pomiarowy po drugie nie używaj żarówki(o ile zbożówka nie może mieć za sucho) bo jak pisali koledzy przedemną bardzo wysusza powietrze. Jak masz niewielkie terra to czasami wystarczy ustawić basen bardziej pod żarówkę to woda bedzie szybciej parowała i też wigotnosc sie zwiekszy (taki myk zastosowałem u pająka żeby co godzine nie spryskiwać terra)

Ręczniki swoją drogą dobra sprawa, sam używałem do kwarantanny jak z roztoczami walczyłem. A włókno kokosowe mam u ptasznika i zdaje egzamin ale żekomo sie nie nadaje do suchych terariów ponieważ jak nie jest nawilżone to dziala jak isolator i nie przewodzi ciepła a przy ogrzewaniu kablem czy matą źródło ciepła jest przecież pod podłożem.
Sorki za drugi post ale nie mogłem wyczaić jak sie edytuje

Witam
Temat wałkowany od 2007 to i ja sie dołącze:)
Mam Lampropeltis'a (wiem łaciny sie nie odmienia niby)jak na focie widać i trzymam go na odpylonym piasku wymieszanym z korą. Dlaczego? Bo tak mi doradzono w kilku sklepach terrarystycznych (nie zoologicznych z chomikami) argumentując że jest to dobre rozwiązanie dla terra suchych.
Nie pozwala na rozmnażanie sie roztoczy (po kupnie drewienek bukowych mialem plage po 2 tygodniach, ale pewnie trefne były),
wąż może sie bez problemu zakopywać, jest estetyczny i jak wiadomo występuje w środowisku naturalnym wszystkich węży nie tylko pustynnych.
Czytalem już dużo wcześniej że piasek jest nieodpowiedni (chociaz w opisie Lampropeltis getula jest napisane zeby trzymac go na torfie z piaskiem) wiec przeprowadzilem przed zakupem krutką dyskusje ze sprzedawcą. Zapewnił mnie ze sam "siedzi" w gadach od 15 lat i jedyne przypadki zaczopowania miał u jaszczurek a piasek może szkodzić na układ oddechowy jeżeli ma duże zapylenie.
Co Wy na to ?
Pozdrawiam

nie tani interes ale pomysł dobry, nie spotkalem sie wczesniej z czyms takim.
Musi to dzialac pod termostatem zeby gadzinki nie przegrzac? Czy raczej nie daje to az tak wysokiej temp. chodzi mi o 40W bo do tego terra powinno wystarczyć.

Jako świeżak witam wszystkich forumowiczów.
Mam pytanie adekwatne do tematu więc nie będe zakładał nowego.
Do rzeczy, mam terrarium 50x30x40 (wiem małe, ale z takim wężyka kupiłem, teraz zbieram na większe) za dnia ogrzewam go żarówką w kształcie grzybka o mocy 25w i kabla grzewczego.
Za dnia w terra jest temp ok 29^oC w najzimniejszym miejscu ok 27^oC czyli OK ale w nocy temperatura w moim pokoju spada nawet do 13^oC (stare budownictwo, stary piec itp).
Kabel ustawilem tak że temperatura podłoża ma od 18 - 24^oC w zależnosci na jakiej głębokosći mierzyłem (wąż to lampropeltis getula californiae ok 65 - 70 cm i lubi sie zakopywac) im głębiej tym cieplej. na czas karmienia i trawienia podnosze temperature tak że w najgłębszej kryjówce ma ok 26 - 27^oC. Czy takie warunki są wystarczające czy mam zamontowac jakąś żarówke grzejną typu nigcht glo bo jak wiadomo im wyżej wąż sie w nocy wdrapie (a w nocy jest najbardziej aktywny) tym ma zimniej. Myśle ze podałem wystarczające dane i z góry dzieki za odp.
Pozdrawiam