Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


Przewodnik

Użytkownik od 28 gru 2012
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny sty 03 2013 14:18

Moje posty

W temacie:Wskazówki "moczbox"

03 stycznia 2013 - 08:47

Udało mi się wydrapać, aby zakryć dno moczboxa.
W korku wyciąłem dziurę o średnicy około 5 cm i na to nałożyłem gazę zabezpieczoną gumką.

W temacie:Modliszka gwinejska - pytanie o wylinkę

02 stycznia 2013 - 20:33

Czekam na przyjście paradoxy i gastricy :) Mam nadzieję, że tym razem będzie wszystko OK. Dostosowałem się do Waszych sugestii.
Co do poprawności moczboxa pytam tutaj: https://www.terrarium.pl/topic/364344-wskazowki-moczbox/

W temacie:Modliszka gwinejska - pytanie o wylinkę

30 grudnia 2012 - 21:07

Korzystam z "moczboxów".
Niestety, ale więcej czasu modliszka nie ma dostępu do światła. Nie wiedziałem, że jest to potrzebne, ale tylko w taki sposób mogę zapewnić jej odpowiednie bezpieczeństwo w domu.
Jeżeli oczywiście jest to konieczne to będę starał się, aby światła miała jak najwięcej.

W temacie:Modliszka gwinejska - pytanie o wylinkę

28 grudnia 2012 - 21:09

Dzięki za odpowiedź. Z góry mówię, iż znam tą stronę i zapoznałem się z nią.
Niestety, ale wilgotności modliszce przed wylinką nie zapewniłem - być może to było przyczyną.
Papier również w przyszłości wyeliminuję. Postawię na plastikowy patyczek do uszu, przebity przez pojemnik (bez materiału na końcach).
Pojemnik nie mógł być potrącony ponieważ trzymam zwierzaka zamkniętego w szafce, aby nikt się do niego nie dobrał - dostęp mam do niego tylko ja.
Dzięki za cenne wskazówki. Oby przyniosły efekt następnym razem.

W temacie:Modliszka gwinejska - pytanie o wylinkę

28 grudnia 2012 - 20:15

Dziękuję Wam za odpowiedzi.
Przykro mi pisać, ale niestety nic się w tej sprawie nie poprawiło.
Modliszka wciąż się nie rusza - więc wniosek jest tylko jeden...
Dzięki za cenne wskazówki z informacją, że linienie modliszki trwa kilkadziesiąt minut - będę pamiętał na przyszłość.
Chciałbym się jeszcze dowiedzieć co zawiodło.

Modliszka wisiała spokojnie na kawałku papieru, który jest położony po przekątnej w moczboxie (nie za wysoko). Po jakimś czasie już leżała na ziemi.
Na pewno nie była głodna, bo codziennie podaję jej muszkę owocówkę (hydeikę).
Co prawda nie miałem jeszcze położonego włókna kokosowego na podłoże, a to niestety już drugi taki przypadek.






© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.