Okej, azalia wyrzucona, storczyk służy głownie jako drabinka, wszystkie kwiatki na nim policzone, ile było tyle jest, cis to nie ten z igiełkami i czerwonymi owocami, ale liściasty kwiatek parapetowy:)
powiedziałam weterynarzowi o wszystkich kwiatkach z jakimi mały miał ostatnio kontakt, jesli mogę tak powiedzieć to mały wygląda już dobrze, tylko nie pozwala się dotknąć i rzuca się na rękę, podły niewdzięcznik..
mój tata i brat są weterynarzami, kontrola też już była, dzwonili co chwilę pytać jak z nim, także wsparcie było :>
- terrarium.pl
- → Ogląda profil: Posty: AleskaTushkanova
- Przegląd
- Aktualizacje statusu
- Rekomendacje
- Znajomi
- Tematy
- Posty
- Blog
- Najlepsze odpowiedzi
- Galeria
- Filmy
- Hodowla z terrarium.com.pl
- System komentarzy
- Hodowla
AleskaTushkanova
Użytkownik od 25 gru 2012W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny sty 10 2015 10:51
Statystyki społeczności
- Grupa Terrarysta
- Aktywnych postów 16
- Wyświetleń profilu 1 054
- Najbardziej aktywny w Kameleony (13 postów )
- Wiek 32 lat
- Urodzony Październik 23, 1992
-
W terrarystyce od
2012
-
Płeć
Kobieta
Informacje kontaktowe
- Skąd: Polska / Łódzkie / Łódź
Narzędzia użytkownika
Znajomi
AleskaTushkanova nie posiada jeszcze znajomych.
Ostatni goście
Moje posty
W temacie:brak kontroli nad kończynami, skurcze kończyn
07 czerwca 2013 - 10:20
W temacie:brak kontroli nad kończynami, skurcze kończyn
06 czerwca 2013 - 08:10
Dostaje głównie świerszcze, ale szału nie ma zje 2-4 na dwa dni czasem częściej.. Wrzucam mu do kubeczka z robalami kawałki jakichś owoców lub kiełków, które czasem też złapie i zje, przepada za miętą..
Wapń dostawał 4-5 razy w tygodniu witaminy reptivite z D3 czasem raz, czasem częściej w tygodniu ale generalnie to wszystko zależało od ilości robali którą zjadł, dawkowanie było regularne:)
na kwiatku.. na pewno na hibiskusie, gruboszu, aloesie, storczyku, azalii i borówce i cisusie którego namiętnie podjada w terra. z tego co patrzyłam, żaden z nich nie jest trujący.. :>
Widzę, że jest już trochę lepiej, bardziej kontroluje ruchy, utrzymuje się w terrarium.. jakoś tam chodzi czy jak tylne łapki odmawiają posłuszeństwa wspomaga się ogonem co wcześniej było niemożliwe
lekarz powiedział że lepiej mu głównie dzięki zastrzykowi przeciwzapalnemu bo jak nie wiadomo o co chodzi to lepiej to podać profilaktycznie. następna wizyta w sobotę
W temacie:brak kontroli nad kończynami, skurcze kończyn
05 czerwca 2013 - 15:40
czy weterynarz zna się na kameleonach.. nie wiem, raczej nie ma specjalizacji z leczenia zwierząt egzotycznych, dostałam namiar na niego od znajomego trochę nie miałam czasu żeby szukać.. dzwoniłam do Zoo ale nie było żadnego weterynarza i do lecznicy przy sklepie kakadu gdzie powiedzieli że zajmują się kameleonami, ale są bardzo zajęci i żebym szukała dalej.
Mój wet podał małemu jeszcze jakiś środek przeciwzapalny, wydaje mi się, że jest ciutek lepiej, przynajmniej ustaje na nogach:)
nie mam pojęcia skąd to odwapnienie, mały dostaje regularnie i stale wszystkie potrzebne witaminy i wapń w takich ilościach jakich powinien, bardziej wygląda to na coś na tle nerwowym (?)
zostawiam go już w spokoju, następna wizyta w sobotę, dzięki:)
W temacie:Ciemniejszy czubek pyszczka
01 marca 2013 - 19:55
Mój tata jest weterynarzem:)
Przesmarowałam mu wacikiem z płynem stosowanym przez dentystów do przepłukiwania dziąseł i te ciemne łuski odeszły, potem przesmarowałam mu to miejsce maścią, wszystko pod kontrolą
W temacie:Ciemniejszy czubek pyszczka
28 lutego 2013 - 20:09
Jazzi, 28 Feb 2013 - 10:11, napisał:
Mouth rot jest zapaleniem bakteryjnym w jamie gębowej. Taki odpowiednik zgnilca pyska u węży. Przyczyn jest długa lista więc tak naprawdę nie wiadomo.
Jedna z głównych są słabe warunki higieniczne, ale na razie spokojnie.
Dobrze by było gdybym dostał zdjęcie otwartego pyska. Sacholem smarujemy przez tyg.
nie dam rady zrobić mu zdjęcia z otwartym pyskiem, czasem z daleka
widze jak otworzy na chwilę puchę czy ziewnie a tak nawet nie mam pomysłu jakgo lekko zmusić do otwarcia pyska..
Dziś dzień wrażeń, zaczął wylinkę na nozkach i kasku a później przestraszyłam się jak wyleciało mu oko i pocierał nim o gałąź...
No nic, będę bacznie mu się przyglądać, jutro zapycham po sachol , dziś przy sobie mam tylko detreomycynę i triderm ( działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne i przeciwgrzybiczne ) może którymś z nich też mogę smarnąć?
I jeśli nie i ma być to sachol to czy smarować z zewnątrz czy wewnątrz też?
Teraz zaczęłam się dopiero martwić bo naczytałam się i naoglądałam filmików ze zwierzakami chorymi na to..
- terrarium.pl
- → Ogląda profil: Posty: AleskaTushkanova
- Polityka prywatności
- Regulamin ·