cześć wszystkim, bardzo proszę o pomoc!
mam dwie samiczki gekonów lamparcich, niestety jakies 2 tyg. temu podczas mojej nieobecnosci kot zaatakował terrarium :/ jedna się dzielnie broniła, a druga no cóż - normalka - straciła ogon. gorzej tylko, ze uciekła, znalazłam ją dopiero po tygodniu pod łóżkiem.
"ranka" była juz zaschnięta, ale niestety przykleiło się do niej troche piasku i wiadomo - zwykłego kurzu, bo siedziałą pod szafami przez tydzien. Nic nie ruszałam, sądziłam, ze albo te drobne zanieczyszczenia same odpadną w czasie odrastania ogona albo coś w tym stylu, w końcu to jaszczurki pustynne w naturalnych warunkach też raczej nie mają sterylnych warunków. a że jak pisałam, ranka była już zaschnięta to bałam się również, że tylko zrobię gorzej zamiast pomoc.
mijają dwa tygodnie, gekon zupełnie nie chce jeść, czasem tylko pije.
teraz się matwię, nie wiem czy to normalne, czy też wdało się jakieś zakarzenie.
umie ktoś pomóc?
- Przegląd
- Aktualizacje statusu
- Rekomendacje
- Znajomi
- Tematy
- Posty
- Blog
- Najlepsze odpowiedzi
- Galeria
- Filmy
- Hodowla z terrarium.com.pl
- System komentarzy
- Hodowla
mraux
Użytkownik od 23 gru 2012W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lip 31 2015 22:07