Z tego co wiem to karmiony byl ochotka mrozona ,chyba codziennie ,co do temperatury znajoma mowi ze woda zimna nie bylo termometra:/
kilka razy zwierzak był wyciągany i przenoszony do wiekszego akwarium ,woda moglabyc nie odstana bo robila to szybko ,no i mogło dojść do uszkodzeń ciała bo znajoma bała sie jej dotykac (bo to niby samicza była) i najprawdopodobniej mogła jej cos uszkodzić dodawala do akwarium tez piasek majac aksa w środku w akwarium
~Dziekuje za pomoc ,szkoda zwierzaka