Kania22

Kamilku, Ja natomiast posiadaczeka gekona zostałam przypadkiem i chociaż nie mam problemów typu za co kupie jedzenie dla gada? czy ile zaplace za prad? to mimo to ze posiadam go dopiero 1,5 miesiąca bez wiedzy teoretycznej i wprowadzonej w praktyke moje zwierze prawdopodobnie nie miało by paluszków z racji pozostałości wylinki której po prostu nie sciagnął, poza tym pamiętaj że w terrarium musisz miec cały dzień właczoną żarówke i to tez kosztuje wiec uświadom rodziców jak to wygląda, no i oczywiście cały rok nie jestes w domu, sa zimowiska, wakacje i inne wyjazdy krótsze lub dłuższe i ktos musi dbac w tym czsie o zwierzaka, jesli rodzice beda go karmic zywą karmówka to ok, ale jesli bedzie z tym problem to musisz to przemyslec, no i kwestia dla mnie troszke smieszna , ale prawdziwa UCIEKAJĄCE SWIERSZCZE u mnie juz kilakrotnie paradowaly po mieszkaniu w mniejszych lub wiekszych ilościach(ostatnio kupiłam samych dezerterów , co dzien nie wiem w jaki sposób kilka skakało po mieszkaniu) i zapewniam ze wydostana sie z twojego pokoju, ja ostatnio znalazłam jednego w łazience która jest w drugim koncu mieszkania wiec zapytaj rodziców jak sie na to zapatruja, gekony jedza mysle stosunkowo nie duzo, zas agamy mysle nawet karłowate troszke wiecej z racji rozmiarów (koszt samego jedzenia dla mojego lamparta to ok 12 zł na 1,5 tyg, ale ja kupuje w zoologicznym bo nie chce za wiele trymac w domu bo mam małe dziecko, mozna zakupic na allegro np 200 szt swierszcza lub załozyc mini chodowle co jest oplacalne ale to tez wiaze sie z pewnymi niedogodnosciami jak granie kilkudziesieciu swierszy na raz, no i oczywiscie wapno + witami koszt raz na długi czas ale za to juz nie taki malutki).


My wszyscy nie odradzamy Ci zakupu gada tylko staramy sie uswiadomic Cie z czym to sie wiaże,czasami po prostu jest tak ze mamy wielki zapał ale z czasem go tracimy jak dowiadujemy sie i uswiadamy sobie z czym to sie wiąże, jedni rodzice sa bardziej wyrozumiali inni mniej, dlatego oni tez powinni wiedziec jak to bedzie wygladać i uwierz mi ja drżałam patrząc na moja gadzine która przez miesiac lezała tylko i wyłacznie w kryjówce (aklimatyzowała sie) i nie opuszczała jej nawet na chwile,myslałam ze jest chory juz miałam jechac z nim do weta., a to tez sa koszty które beda musieli pokryc rodzice, wiec prosze dobrze to przemysl i porozmawiaj z rodzicami o wszystkich plusach i minusach, jesli sie na wszystko zgodza i beziesz juz posiadał gada napewno sprawi ci ogromna przyjemnosc patrzenie na niego gdy sie wyleguje lub poluje, ale najpierw powazna rozmowa z rodzicami;-)

Dziekuje wszystkim za inf., z szybami już sobie poradziłam, mąż nerwa złapał i przeciał szyby diametem żeby je wyjać, na szczescie koszt nowych byl smesznie niski wiec obylo sie bez ofiar .Atlas już zakupiłam, a ścianka jak na razie odbiega BARDZOOOOOOOOO od moich wyobrażeń, ale jak skończe to sie pochwale może nie bedzoe aż tak źle.

Niestety mam problem poniewż nie moge wyjąć szyb z terrarium które są przesówne, próbowałam na wszystkie możliwe sposoby ale wygląda na to że szyny były wklejne raem z szybami i teraz nie wiem co zrobic czy lepiej wyciac jedna szyne i pozniej ją wkleić na silikon czy przenieść gekona do pudełka tymczasowego i robić scianke z kawałków odrazu w środku?

Dzięki za ekspresową odpowiedz

Świerszcze zawsze będą atrakcyjniejszym pokarmem dla gekona ze względu na ich ruchliwość i jeśli będzie miał wybór to zawsze wybierze świerszcza. Mącznik nie jest tak ruchliwy i gekon musi się do niego przyzwyczaić. Szczerze mówiąc lepsze są miski przezroczyste albo tak głęboko wkopane że mącznik jest widoczny od góry.

Pozostałe czynności wykonane wprost perfekcyjnie . Oglądałem również temat dotyczący wylinki i zmian na palcach gekona, choć są nieco zaczerwienione to raczej powinno się to zakończyć szczęśliwie, krążenie wróciło i wkrótce powinno się wszystko zagoić.

Bardzo mi przyjemnie czytać takie miłe słowa, ale mam nadzieje ze kiedyś bede posiadać taka wiedze jakśą posiadają uśytkownicy tego forum. Oczywiscie chyba się zaraziłam miłoscią do gadzin i już myśle o tym że jak obęde sie w temacie to za rok dokupimy 2 samice, ale najpierw wiedza teoretyczna,praktyczna, a na końcu powiekszenie rodziny;-)

Dzisiaj gekon był juz bardziej ruchliwi i jak tylko zgasiłam lampke od razu pożarł 3 swierszcze wiec mysle ze jest oki, nawet jak wode dziś mu zmieniałam to jakoś tak nie zwrócił na mnie uwagi tylko spokojnie sobie spojrzał na mnie i poszedł dalej spać