Kumak

Samochodem bo terra chcę wziąć Uspokoiliście mnie bo nie chciałem się z nim rozstawać. Czyli kwestia rejestracji w Szwecji i sprawa załatwiona, miło słyszeć. Dzięki bardzo i pozdrawiam.

Najgorszy minus jest taki że wszystkie strony są pisane po szwedzku bez możliwości zmiany języka na choćby Angielski. Chyba jednak spróbuję napisać do  Obywatel_snejk

Dzięki wszystkim za pomoc

Bardzo pomocna odpowiedź, dziękuję  
Masto są bardzo szybkie i zwinne, kilka razy w sklepie którym brałem karmiówkę zdarzyło się że nie było myszy to też wziąłem masto i w porównaniu do myszy są one "świadome" zagrożenia zaraz po wpuszczeniu do terrarium w porównaniu do myszy które w ogóle nie protestują w żaden sposób nawet w trakcie duszenia, co sprawia że wole podawać myszy. Raz dostałem 2 myszy które były reproduktorami (dorosłe samice) i były tak duże że pierwszą zjadł, a drugiej odmówił, za tydzień podałem 2 średnie jak zwykle i znów zjadł. Mój samiec ma tendencje że jeśli dostaje trochę większy pokarm niż zwykle to lubi dopychać do ściany i konsumpcja trwa kilkanaście sekund także radzi sobie doskonale

Gdzieś słyszałem opinie że podaje się 1 mysz na 30cm węża przynajmniej mój znajomy tak karmił swoją zbożówkę (ponad 1m) później przerzucając na szczury. Ja trochę się tym sugeruje, trochę metodą największego miejsca obwodu węża i trochę obserwacją własną, widzę po nim kiedy pojadł a kiedy chętnie zjadłby jeszcze jedną
Mówiąc o dorosłych samcach masz na myśli jaką długość/wiek? 
Mój samiec od początku wprowadził się do docelowego terra i jest bardzo aktywny, zastanawiam się jeszcze kiedy można uznać że regius ma nadwagę?

Wiem,wiem,wiem. Mógłbym tu się rozpisać na kilka akapitów co uważam na ten temat ale przecież chyba nie o to pytałem? Prosiłem o wypowiedź doświadczonego hodowcy regiusów na temat częstotliwości karmienia w stosunku do wagi/długości/wieku a nie czy powinienem karmić żywym/mrożonym/świeżo-ubitym pokarmem i jakim bo mam prawo o tym zdecydować, skoro jestem już w posiadaniu pupila, to chociaż dobrze by było żebyście założyli że zapoznałem się z większością możliwych artykułów na jego temat przed nabyciem i również tak jak i Wy chcę dla niego jak najlepiej. Jeśli Cię to uspokoi, wiem że szczury są wartościowszym pokarmem, wiem że będę musiał z czasem królewicza na nie przestawić i wiem że będę je podawał ubite, ale nie róbmy tu offtopu. Pozdrawiam.