Lepiej położyć "luzem" czujnik na ściółce, czy lepiej przykleić np. do dna kryjówki?
- terrarium.pl
- → Ogląda profil: Posty: rysioryku
rysioryku
Użytkownik od 18 wrz 2012W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny cze 20 2015 15:47
Statystyki społeczności
- Grupa Terrarysta
- Aktywnych postów 35
- Wyświetleń profilu 897
- Najbardziej aktywny w Początkujący hodowcy węży (15 postów )
- Wiek 43 lat
- Urodzony Czerwiec 4, 1982
-
W terrarystyce od
2012
-
Płeć
Mężczyzna
Informacje kontaktowe
- Skąd: Polska / Opolskie / Głogówek
Narzędzia użytkownika
Znajomi
rysioryku nie posiada jeszcze znajomych.
Ostatni goście
Moje posty
W temacie:Gdzie umiescic czujnik termostatu?
20 sierpnia 2013 - 15:07
W temacie:Jaszczurka czy pająk?
08 lipca 2013 - 14:35
A może ktoś mi odpowiedzieć na pytania odnośnie ptaszników?
BTW: 1) Na poniższym filmiku w 1:25 widać jak ptasznik porzuca owady, które złapał. To znaczy, że już je "zjadł" i można je usunąć z terrarium? Czy będzie je jeszcze potem jakoś trawił? 2) Przy takiej ilości pajęczyny chyba trudno sprzątać terrarium?
W temacie:Jaszczurka czy pająk?
06 lipca 2013 - 11:56
Właśnie sam wybrałem hodowlę węży, gdyż są wg mnie najciekawszymi ze zwierząt terrarystycznych, a ponadto nie wymagają zbyt dużej opieki - średnio moje zbożówki (bo na razie tylko z nimi mam doświadczenie, zaczynam małymi krokami, potem przejdę do regiusów, potem boa itp.) wypróżniają się 1-2 razy w tygodniu każda, więc nie jest to problemem posprzątać na bierząco, ponadto zapas szczurów w zamrażalce i karmienie raz na tydzień sprawia też, że te zwierzęte są bezproblemowe w hodowli.
Pozatym zanim kupiłem pierwszą zbożówkę, czekałem rok, żeby być pewnym, że to nie chwilowa "zajawka", która mi się znudzi po chwili. Dlatego co do jaszczurki czy pająka też nie będę podejmował pochopnych kroków.
Możecie mi jedynie pomóc podjąć decyzję, a ja wam przedstawię moje za i przeciw, wraz z pytaniami:
JASZCZURKA (najprawdopodobniej gekon orzęsiony bo to one najbardziej mi się podobają z wyglądu):
+ podoba mi się, od dawna o nich czytam
+ nie jest groźna, domownicy (moja narzeczona) nie bałaby się ich, ponieważ nie boi się węży
+ zajmuje niewiele miejsca w porównaniu z wężami
- trzeba je często karmić (?) (codziennie?)
- często się wypróżniają (?) (kilka razy dziennie?)
- słyszałem, że często chorują i trzeba jeździć do weterynarza dość często (?)
Z tym, że te wszystkie minusy z pytajnikami, gdyż nie mam doświadczenia z gekonami orzęsionymi. Chciałbym żebyście mi odpowiedzieli, czy
1) Zapas świerszczy lub innej karmówki można robić raz na tydzień lub dłuższy okres czasu?
2) Często trzeba po nich sprzątać?
3) Czy to prawda z tym częstym chorowaniem?
OK, przejdźmy do
PTASZNIK (najprawdopodobniej wybrałbym jako pierwszego L. parahybana lub Chromatopelma cyaneopubescens - pierwszy ze względu na wielkość drugi ze wzgdlędu na kolory - a oba dla początkujących się nadadzą)
+ zajmują BARDZO mało miejsca
+ jedzą BARDZO rzadko
+ rzadko trzeba po nich sprzątać (i tu pytanie, mam kolegę i on w ogóle nie sprząta tak jak ja np. po wężach na bierząco odchodów po pająku - czy to prawidłowo? Pozatym w jaki sposób sprzątacie odchody pająka, by uniknąć wyczesania się na waszą rękę lub ukąszenia? Bo pęsetą to chyba nie bardzo )
+ powiem szczerze, że dużo bardziej mnie ciekawią od jaszczurek jeśli chodzi o ich zachowania
- za to o wiele bardziej mnie brzydzą, ponieważ szczerze mówiąc jaszczurki mnie w ogóle nie brzydzą, są dla mnie wręcz w pewien sposób takie "miłe", a pająki jednak wzbudzają we mnie trochę obrzydzenie - boję się ich na pewien sposób, ale chciałbym to przełamać, ten strach przed nimi
- jestem alergikiem, obawiam się jak mógłbym zareagować na jad ptasznika lub na jego włoski parzące (nie brałbym go NIGDY na ręce, ponieważ nie widzę takiej potrzeby jeśli chodzi o hodowlę ptasznika, ale wiem że istniało by ryzyko przy np. pierwszych przeprowadzkach - trzęsące się ręce przy przekładaniu do pojemnika + jakieś niespodziewane, gwałtone zachowanie się ptasznika = może skutkować ucieczką lub ukąszeniem i w ogóle trudnością z PIERWSZYM przekładaniem ptasznika (pewnie po kilku razach przestały by mi się trząść ręce i robiłbym to już pewnie)
- domownicy boją się panicznie pająków (nawet jakiejś kropeczki na ścianie) co dla mnie jest już w sumie zbyt dziecinne no ale arachnofobia nie wybiera
I mam pytanie odnośnie tego sprzątania po pająku odchodów, bo kolega właśnie robił tak, że raz na pół roku wywalał całą ściółkę ale nie sprzątał po nim odchodów przez te pół roku. Tak się chyba nie powinno robić prawda? Szczególnie, że wilgoć jest większa w terrariach z pająkami. Można łatwo w ten sposób mieć pleśń w terra jak się domyślam. To nieprawidłowe zachowanie - czy dobrze to postrzegam? Czy może jest to dopuszczalne?
PS: Jak oglądałem filmiki na youtube z doglądania hodowli ptaszników, na polskich jak i zagranicznych kanałach, to widzę, że głównie oni spryskują terraria i tyle. Wyciąnąłem z tego wniosek, że może ptaszniki wypróżniają się bardzo rzadko, skoro nie zaobserwowałem sprzątania po nich? Może mi ktoś powiedzieć jak często średnio to następuje? Czy może po prostu nie widać odchodów na takiej zmoczonej ściółce?
W temacie:Kilka pytań dotyczących kupna węża zbożowego.
18 września 2012 - 11:07
Odnośnie pytania 1. A gdybym nie miał jeszcze kabla grzewczego w docelowym? Jak najlepiej zamontować kabel grzewczy? Bo z tego co widziałem w fotorelacjach to jest on jakby "na stałe" chyba w terra. Co w razie gdyby się zepsuł? I jak odprowadzić kabel? Czy lepiej kabel dać pod terrarium na zewnątrz, czy np na styropian i potem czymś przykryć i wewnątrz terrarium?
W temacie:Kilka pytań dotyczących kupna węża zbożowego.
18 września 2012 - 11:49
- terrarium.pl
- → Ogląda profil: Posty: rysioryku
- Polityka prywatności
- Regulamin ·