Otóż Moja młodsza siostra czas jakiś temu zakupiła pudełko z tak zwanymi bierkami. Wszystkim powinny być znane, jeśli jest jakiś wyjątek - bierki to... taka gra zręcznościowa. Nie będę wyjaśniał zasad, nie o to tutaj chodzi. Otóż w opakowaniu tejże gry znajduje się kilkadziesiąt plastikowych patyczków o różnych kształtach w różnej ilości. Jestem na ten moment szczęśliwym posiadaczem Ptasznika Trynidadzkiego. Jest niewielkich rozmiarów, na razie zadomowił się w słoiczku po przecierze pomidorowym 50ml. Osoby, które miały z nim do czynienia wiedzą, że słoiczek jest mały i trudno byłoby w nim manipulować rękoma. Mając właśnie taki problem zacząłem szperać w najciemniejszych zakamarkach Mojego domostwa w poszukiwaniu czegoś co pomoże Mi w opiece nad pająkiem. I tak znalazłem opakowanie bierek
W czym nam pomogą?
Z bierek wyróżniamy kilka patyczków o różnych zakończeniach. Jeśli jesteśmy zmuszeni do interakcji w niedużym, trudno dostępnym pojemniku możemy zastosować je w praktycznie każdy sposób. Zwykła bierka, czyli około 15cm plastikowy patyczek, może być użyty do choćby przygniecenia podłoża czy odgonienia pająka. Łopatka, nazwana tak przeze Mnie bierka zakończona płaskim prostokątem, może posłużyć nam choćby do formowania podłoża lub jako... łopatka. Haczykowata, bierka ostro zakończona z dodatkowym odstającym haczykiem, przynajmniej Mi, służy głównie do wyciągania wylinek, rzadziej resztek pokarmu. Widełki, bierka z zakończeniem w kształcie wideł, służy Mi głównie do wyciągania resztek pokarmu. Idealnie się do tego nadaje ze względu na formę.
Koszt?
Niewiele. W pobliskim Mini-Markecie całe opakowanie kosztuje zaledwie 3zł.
W opakowaniu jest przynajmniej po parę sztuk każdej bierki, więc opakowanie wystarczy nam na baaardzo długo (I przy okazji można nawet z kimś pograć!).
Dzięki za uwagę. W razie jakichkolwiek sugestii, pytań, uwag - piszcie pod tematem. Na bieżąco aktualizował będę temat o wartościowe informacje i nowe zastosowania - jeśli ktoś takie poda.