Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


Verdandi

Użytkownik od 15 sie 2012
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lut 07 2014 20:05

Moje posty

W temacie:Ścianka - czyszczenie

22 sierpnia 2013 - 11:04

Cześć. Mój gekon zrobił sobie ze ścianki toaletę :/ Czym mam myć tą ściankę ?? Miał ktoś podobny problem ? ; /

 

U mnie gekony ostatnio załatwiają się też w dziwacznym miejscu i ciężko tam (w rogu terra na nierównej jaskini) ułożyć ręcznik, więc kiedy są kupy, odklejam je, a następnie czyszczę tę powierzchnię wacikami nasączonymi wysokoprocentowym alkoholem. Alkohol dezynfekuje i szybko odparowuje, a przy tym nie odbarwia (przynajmniej mojej powierzchni). A co pół roku robię także gruntowne czyszczenie i dezynfekcję terra.

 

Pozdrawiam.


W temacie:Wasze doświadczenia z gekonami, ucieczki, upadki, itp.

14 sierpnia 2013 - 17:49

Cześć,

opowiem Wam o naszej domowej ulubienicy Enigmie i jej ucieczkach :)

 

Kiedy kupiliśmy pierwszą gekonicę, Enigmę, miała kilka tygodni i zamieszkała na początek w plastikowym pudełku. W międzyczasie zostało przygotowane terrarium. Kiedy podrosła, wylądowała w docelowym domu (terrarium z płyty meblowej z dwoma szybami na prowadnicach). Jednego z pierwszych wieczorów odpoczywaliśmy z mężem w pokoju, w terra zgasło światło. Po jakiejś chwili patrzymy - szyba odsunięta. Pozapalaliśmy wszystkie światła wokół, sprawdzamy czy gekon chowa się gdzieś w jakiejś kryjówce (może zapomnieliśmy zasunąć szybę?), niestety ani żywej duszy w zasięgu wzroku. Szybka akcja poszukiwawcza - ledwo obróciliśmy się w miejscu, a mała gadzina stoi na środku parkietu zerkając na nas. Na szczęście grzecznie wróciła do swojego terrarium. Wtedy założyliśmy, że któreś z nas zapomniało dosunąć szybę np podczas wymiany wody. Cóż, trudno, musimy być ostrożniejsi w przyszłości.

 

Nie minęło wiele dni, budzę się z wrzaskiem w środku nocy, mając wrażenie, że coś po mnie chodzi. Nieprzytomna otrzepałam się w pościeli, narobiłam rabanu, szturchnęłam męża. Wyskoczył zapalić światło - nie do wiary! Enigma stoi spokojnie na kołdrze w naszym łóżku! (Miedzy terrarium ustawionym na szafce, a kanapą do spania był jakiś metr przerwy z gołą podłogą - przeskoczyła czy co? Wspięła się po prześcieradle?) Znów została łagodnie przeniesiona do terra. Tym razem zrobiliśmy jednak dokładną inspekcję terrarium. Okazało się, że między ścianą a szybą u góry jest mała szczelina zwężająca się ku dołowi i prawdopodobnie gekon wspina się i od góry przeciska, odsuwając szybę i poszerzając szparę.

Następnego dnia kupiliśmy zamek z kluczykiem do takich przesuwnych szyb i od tej pory ucieczki nigdy więcej się nie powtórzyły ;)

 

Ku przestrodze, warto pamiętać, że sprytne gekony potrafią wykorzystać każdą szczeliną oraz przesunąć niezabezpieczone szkło, choć akurat nam wydawało się za ciężkie dla takiej kruszyny ;)


W temacie:Nowa miska u gekona-Exo terra worm dish

14 marca 2013 - 19:36

Eee... u nas też z miski Exo terra mączniki uciekały na potęgę... Najlepiej sprawdza się zwykła szklana na 2,5 cm wysokości, chyba że ktoś nie lubi takich "nieestetycznych". Naprawdę nie raz nie warto przepłacać za te firmowe produkty.


W temacie:problem z gekonem - Świeta Bozonarodzeniowe..jaka decyzje podjac???

23 listopada 2012 - 21:36

Witaj Rossoneri,
kilka uwag ode mnie.
Po pierwsze bez paniki, przygotowywanie się do wyjazdu światecznego/urlopowego to nie jest brak odpowiedzialności, a wręcz przeciwnie. Oczywiście kupując żywe stworzenie, trzeba się przygotować na różne okoliczności, ale gekon to nie pies, którego trzeba wyprowadzać trzy razy dziennie. Na jakiś czas można go zostawić bez opieki. Przede wszystkim programator, który reguluje oświetlenie/temperaturę, a który już masz, do świąt zdążysz sprawdzić, czy się nie rozreguluje przez 10 dni. Każda nawet nowa żarówka może się niespodziewanie przepalić, więc na wszelki wypadek ustaw terrarium przodem do światła słonecznego, by w razie czego zachować naturalny cykl dnia i nocy. W normalnej temp. pokojowej nic mu nie będzie.
Spróbuj go nieco przegłodzić i przystosować do jedzenia mączników z miski, poza tym prawdopodobnie gdy gekon będzie głody, to własnie tam znajdzie sobie jedzenie. Świerszczy luzem bym nie zostawiała, bo wtedy powinieneś włożyć kawałek jabłka czy marchewki dla owadów karmowych, ale po paru dniach to zgnije i faktycznie będzie niebezpieczne i nie zdrowe. Miska mączników z suplementami będzie odpowiednia, osobno miseczka z sepią (moje gekonice chętnie same to wcinają). Miska z wodą - lipa, po paru dniach na 100% wyparuje. Ale są do kupienia takie przydatne poidełka, np tutaj:
http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=4139
Niestety, nie da się ukryć, że po 2 tygodniach mogą się tam zgromadzić jakieś bakterie i glony, ale jest to opcja godna rozważenia - lepsza niż miska z wyparowaną wodą.
O kupy się tak bardzo nie martw, młody gekon aż tak wielu nie zrobi, niech każdy uderzy się w pierś i przyzna się, czy czasem nie zostawia nie sprzątniętych odchodów na weekend.
Faktycznie podróż z gekonem autem to nie jest dobry pomysł, z uwagi na stan polskich dróg - strasznie trzęsie. My zawsze wożąc w razie potrzeby gekona trzymamy go w małym pudełeczku, w rękach uniesionych w górę, by w ten sposób zamortyzować wstrząsy - ale np 3-godzinnej jazdy w ten sposób nie wyobrażam sobie. A polożyć gekona w boxie na siedzeniu - beznadzieja i przeogromny stres dla zwierzaka.
Podsumowując, najlepiej zorientuj się, czy ktoś z Twoich znajomych jest miejscowy i nie wyjeżdża na święta. W każdym studenckim mieście z reguły się przyjezdni oraz ci, którzy mieszkają tam na stałe ;) Jeśli uda Ci się namówić taką osobę do jednej wizyty (lub raz przyjedziesz sam na 1 dzień), zadbasz o wodę z poidełka, temperaturę, jedzenie i suplementy, to gekon przez 5-6 powinien być bezpieczny i czuć się względnie komfortowo.
Oczywiście nigdy nie można wykluczyć jakiegoś nieprzewidzianego wypadku... ale to zawsze musimy wziąć na swoje sumienie.

Nie zarzucajcie mi lekceważenia oraz traktowania gekonów jak zabawek. Próbowałam pokazać, że przy pewnej dozie przygotowań i przemyśleń można pozwolić sobie na wyjazd. Zawsze warto zachować zdrowy rozsądek i nie przeginać w żadną stronę.

Pozdrawiam tych, którzy dobrnęli do końca postu ;)

W temacie:Oświetlenie i karmówka

24 września 2012 - 15:51

My w domu używamy zwykłej nocnej niebieskiej żarówki Exo terra. Nieco podnosi temperaturę w terrarium, ale włączana jest wyłącznie, kiedy ktoś z nas ma ochotę poprowadzić nocną obserwację samiczek. Nie zauważyłam żadnej zmiany w zachowaniu gekonów, gdy mają niebieskie (księżycowe ;) światło, a zwykłą miejską ciemność z okna. Przejawiają podobną aktywność. Ale trzeba przyznać, że tego typu oświetlenie w średnim terrarium nie wydaje się szczególnie mocne. Może zależy to od ilości bądź rozmieszczenia ledów?






© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.