Znajdź zawartość
Mężczyzna
Przed kupnem aparatu fotograficznego często sporo czytamy o możliwościach danego modelu, który nas interesuje, przeglądamy opinie użytkowników, oferty cenowe dystrybutorów. Ale jak często zadajemy sobie trud aby sprawdzić działanie serwisu w razie W? Czy upewniamy się, że nie obudzimy się z ręką w nocniku?
Zwłaszcza przy kupnie lustrzanki jest to niejednokrotnie wbicie się w jakiś konkretny system- Nikona, Canona, Sony, Pentaxa, Olympusa itd. Nowe szkła, lampy, pierścienie pośrednie czy inne akcesoria. Powinniśmy sprawdzić przed decyzją o zakupie konkretnej marki, jak wygląda sprawa z serwisowaniem produktów danej firmy, które często do tanich nie należą.
Osobiście posiadam lustrzankę Nikona D90, kilka jasnych szkieł, lampy i inne drobiazgi.
Jest to moje drugie lusterko Nikona, wcześniej był to D50, z którego byłem bardzo zadowolony, nie sprawiał żadnych problemów. Do niego właśnie kupiłem Tamrona 90 f/2.8 i Tamrona 17-50 f/2.8, żadnych problemów z autofokusem typu BF czy FF. Rewelacja. Byłem więc święcie przekonany, że nowszy model będzie również bardzo dobry.
Niestety, D 90 ma FF z Tamronem 90, z 17-50 jest prawie idealnie- lekki FF. Do D 90 doszły jeszcze Nikkory 35 f/1.8 i 50 f/1.8, i tak z 50 ma FF a z 35 lekki BF, te jasne stałki kupiłem po to aby móc focić właśnie na dużych przysłonach, lubię rozmyte tło na zdjęciach. Niestety z tymi wadami nie da się tego robić bo głębia ostrości jest przesunięta a fotografowany obiekt często jest poza nią lub na jej granicy, jest po prostu nieostry, aby to wyeliminować trzeba przymykać przysłonę. Ale to już nie ten bokeh, nie to rozmycie tła. Oczywiście makro ten problem nie dotyczy tu trzeba przmykać przysłonę.
Rozwiązaniem jest wysłanie sprzętu do kalibracji AF w serwisie. Jednak boję się go wysłać do serwisu Nikona na ul.Postępu w Warszawie:/
A dlaczego?
Ostatnio głośno zrobiło się o serwisie firmy Nikon, o jego sprawności, rzetelności, terminowości. Stronka, do której linka podam poniżej powstała kilka miesięcy po tym jak kupiłem D 90:/ gdybym przed kupnem miał wiedzę taką jak teraz prawdopodobnie bawiłbym się teraz innym systemem.
Osobiście będę się starał zawieźć sprzęt do kalibracji AF(body i oba Nikkory) do serwisu Nikona w Berlinie, to tylko 100km od Szczecina.
Dość gadania teraz linki:
info o serwisie:
http://zoltyserwisfotograficzny.info/
dyskusja na facebook-u:
http://www.facebook.com/?ref=logo#!/NikonPolska?ref=ts nie wiadomo, czy jej nie usuną
i tu:
http://www.facebook.com/topic.php?uid=6811664619&topic=16504
następne:
http://www.goldenline.pl/forum/nikon/382868/s/1
http://www.goldenline.pl/forum/serwi...-polsce/148902
kolejne forum:
http://nikoniarze.pl/stare-dobre-czasy/
http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=140157
dyskusja na temat ostatnich wydarzeń, tu niestety trzeba się zalogować:
http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=142242
Czy warto więc kupić aparat Nikona? Sprzęt Nikona jest bardzo ceniony i uznawany za jeden z najlepszych, jednak innych firm jest również rewelacyjny i robi doskonałe zdjęcia, a do pracy ich serwisów nie ma tylu zastrzeżeń, nikoniarze w Polsce zazdroszczą troszkę innym systemom tego zaplecza serwisowego. A po tej akcji (gdzie użytkownikom Nikona puściły już nerwy, bo ileż można) te serwisy będą prawdopodobnie jeszcze bardziej się starać aby nie znaleźć się w takiej sytuacji jak Nikon Polska.
Decyzję o zakupie trzeba podjąć jednak indywidualnie, życzę wszystkim aby była jak najbardziej trafiona.
