Witam wszystkich.
Bardzo proszę o możliwie profesjonalną pomoc(przynajmniej teoretyczną).
Mój pyton ma bardzo długą głodówkę jakiej nigdy nie miał (piąty miesiąc). Zdarzały mu się głodówki po 2 miesiące, a raz miał 3 miesięczną i ogólnie od oseska mało je, ale regularnie.
Zewnętrznie wygląda dobrze, żadnych plan, ostatnio mimo głodówki przeszedł wylinkę(miesiąc temu) Wypróżnia się resztkami i pije wodę.
Robiłem już wszystko o czym pisaliście w licznych postach. Teraz chcę spróbować samych myszy. Odsuwa się od szczura, a gdy podsuwam agresywniej, wręcz ucieka w inne miejsce.
Temperatura na termostacie 31- w terrarium około 28
Duży basen z wodą, wymieniam regularnie i czyszczę za każdym razem.
Pyton urodzony z jajka, z exportu.
Wiek 7 lat
dł. 120cm
waga spadła i teraz ma około 1200 gram
Regularnie zraszane letnią wodą
Być może znaczenie ma fakt, iż od 3 lat mieszkam w nowym miejscu, a więc i pyton.
IMG_20210529_094623.jpg 125,63K 4 pobrań
IMG_20210529_094640.jpg 110,35K 4 pobrań