CPAAS

Witam,
Mam problem z Regiusem. Data przekazania 11.04.2012 przed przekazaniem zjadł 2 myszki. Aktualnie pyton jest 1,5 letni.

Wymiary terrarium 40cm podstawa kwadrat. Do ogrzewania używam lampki. Wąż ma kryjówkę i basenik z wodą.

Od daty przekazania wąż jeszcze nic nie jadł.

07.07.2012 wąż ważył 62 dekagramy i był tuż przed wylinką ( wylinka zeszła w całości bez żadnych problemów )

26.07.2012 wąż ważył 57 dekagramów

Próbowałem go karmić żywymi i martwymi myszkami, bo to wcześniej jadł. Jak zauważyłem, że zbliża mu się wylinka to zaprzestałem prób. Próby powtarzałem co 5-10 dni. Sztuczka z workiem zostawionym na noc z myszą nic nie dało. Dodam jeszcze, że jest to piękna samica o długości około 85 cm. Przy otwieraniu terrarium wąż wyraźnie się spina, ale wymienić wodę trzeba albo podać pokarm. Po wpuszczeniu żywego pokarmu wąż próbuje uciec i się chowa. Przy martwym nie wykazuje żadnego zainteresowania, a jak próbuje go zaczepiać to się odsuwa. Przy żywym pokarmie wpuszczałem myszkę na 15 min po czym ją wyciągałem. W dzień chowa się w kryjówce, a w nocy łazi jak postrzelony.

Jest to mój pierwszy wąż i już nie wiem co mam robić. Teraz planuje zakup osesków mysich, być może na mniejszą zdobycz się skusi.

Proszę o rady i pomoc.

Pozdrawiam
CPAS