Mniszolek

Teraz z tego co wiem niska szkodliwość czynu jest do 50zł, a od 50zł  w góry, policja już się tym zajmuję. Koleś pracuje w ochronie, jak ktoś ukradnie coś do 50 zł to nie wzywają policji, powyżej już mają taki obowiązek..

Chyba do 1000 PLN. 

a co do tematu "co zrobisz" gimbaza... 

dla czego odrazu nazywacie go zlodziejem? Bylby niem gdyby wziol kase a nie wyslal pajaczka. Jesli nie odda pieniazków ty zwykly bezhonorowy dzieciak.  Wuesz ze policja Ci nic nie pomoże? Mialem juz kiedys podobny problem stwierdzili 'niska szkodliwosc czynu spolecznego' czy cus takiego i dupa albo sprawa cywilina albo na wlasna reke odzyskaj kase. Ja bym tak zrobil podjechalbym do niego i poprosil o zwrot za pajaka i dojazd. Na forum powinno byc cos takiego , jesli ktos kogos ewidentnie oszukal dożywotni BAN NA IP. I po sprawie.

Czy ty sie czytasz???????
takie coś nic nie da. Powinno być uzasadnienie w forumowym regulaminie że każda transakcja jest jakoś zapisana. i innymi słowy można robić aukcje na alledrogo. A co do prawa i policji.... to... do 1000zł nic nie zrobią bo tak.

Nie wyraziłem zgody abyś ujawniał Moje dane osobowe

A gdzie w tym poście napisane jest.....
1. Imię

2.Nazwisko
3. Adres

Bom chyba ślepy....

 

 Z Heatpackiem masz rację..  Moja wina.. Pisałem ci już że dziewczyna nie kupiła w aptece woreczka grzewczego , i nadała przesyłkę bez tego. Nie zarzucaj mi że chciałem wysłać jak najszybciej pająka.

wysyłka jest na odpowiedzialność sprzedającego ... Więc sam teraz sie przyznałeś że nie wsadziłeś heatpack'a i dalej się wykręcasz od zwrotu kasy. Jak wyżej to jest wspomniane Mogłeś nawet zaczekać miesiąc podając informacje że są złe warunki atmosferyczne czy inne takie.

 

Napisałeś mi to dopiero kilka godzin przed tym jak dałem dziewczynie paczkę do wysłania.

To po prostu perełka ....
To twoja panna teraz jest winna bonie dała heatpack'a za ciebie i w ogóle to ona jest za paczkę odpowiedzialna ?




jeszcze tam było coś z policją i rodziną. Wątpie by do rodziny pisał.... ale nieważne. Policją cie nie straszy, a zgłoszenie takiej sprawy do odpowiedznich organów to hmmm, ciesz się że najpierw ci daje szanse naprawienia błędu a dopiero zgłasza. Bo jakby najpierw zgłosił tobyś miał więcej konsekwencji. Zwróć na to uwagę że on jeszcze w miare polubownie stara się rozwiązać sprawe.... i patrz na 2 cytat w tym poście... zacytuje fragment jeszcze raz "moja wina..." przyznałeś się więc oddaj kase zachowaj się jak facet....