Matisso

Uśpiona. Chociaż konkretną decyzję podjęto dopiero za drugim badaniem u innego weterynarza. Pierwszy stwierdził, że to stan zapalny, który powinien zniknąć i wszystko ma wrócić do normy. Po odwiedzinach w innej przychodni lekarz stwierdził, że to nie stan zapalny tylko złamanie i do piachu ...

Nawet nie wiedziałem czy jest coś takiego. Sprawdzę czy drogię i może spróbuję kupić.

Miał ktoś doświadczenie z tymi drapieżnymi roztoczami?? Działają czy nie ?

A czy taki sposób też zadziała:

1. Węża wykąpać

2. Wszystkie rzeczy z terra poddać obróbce cieplnej

3. Wywalić torf

4. Umyć całe terra spirytusem

5. Położyć ręczniki papierowe.

6. Powtórzy po tygodniu czyność: 1, 4

A tak jak wspomniałeś morfeusz, są inne rodzaje podłoża, w których roztocze nie występuja. Jakie to np. są? Wybrałem włókno kokosowe, bo ładnie wygląda w terrarium, a papierowe ręczniki kojarzą mi się z hodowcami, którzy mają kilkanaście węży i korzystają z ręczników bo są najbardziej praktyczne (zazwyczaj te węże są w rackach). A ja mam terrarium szklane, które stoi w dość widocznym miejscu więc chcę aby w miarę ładnie się komponowało

///EDIT: Przypomniało mi się. Zauważyłem, że moja zbożówka ma dziwnie wyglądającą przerwę między okiem a łuskami nad okiem. I co dziwniejsze jest ona czarna, jakby brud tam był czy co... Wie ktoś co to może być ?

Mogę po tym wszystkim jeszcze przemyć terrarium od środka spirytusem ?

Jak to z podłożem? Kupuję sprasowane wióry kokosowe, normalnie w opakowaniu foliowym. Chyba nie powinno tam być roztoczy (a jeżeli się mylę to jak temu zapobiegać ? )