Nic nie pada bez przyczyny. Mlode z rodzaju Avicularia spp. sa dosc wrazliwe na zmiany. Trzeba im zapewnic dobra wentylacje. Nie wystarcza tylko dziurki w wieczku pojemnika. Osobniki nawet L1 nie trzymamy w kliszowce, a odrazu w moczbox'ie. Preferuja one dosc zwawa karmowke, a najlepiej jeszcze jak by nie tylko latala po ziemi. Np: wyleg swierszczy, jakies muszki, cmy etc etc. Tyle moge pomoc. A jesli chodzi o czystosc gatunkowa, to najlepiej jakby uzytkowniczka @Pasia dorzucla swoje 3 grosze, bo z tego co wiem, jest ona oblatana w temacie Avicularia spp.
Haplopelma lividum jest agresywnym i szybkim ptasznikiem, atakuje bez wahania, a jego jad może być potencjalnie niebezpieczny dla zdrowia człowieka.
To z opisu który można znaleźć na naszej stronie. Teraz sobie sam odpowiedz, czy nie mając wiedzy i doświadczenia porwałbyś się na to, lub czy poleciłbyś komuś tego pająka żeby od niego zaczął.
Z kolorowych ptaszników pooglądaj sobie te poniżej i zobacz co Ci się spodoba.
Chromatopelma sp. - super pajęczynuje i ma duże przyrosty po linieniu (wg mnie).
Grammostola spp. - straszne niejadki, co wiąże się z wolnym wzrostem.
Brachypelma spp. - dość długo rosną
Holothele spp. - super pajęczynują, lubią się zakopać i nie są za duże, ale dość zrywne
Avicularia spp - Uwaga, nadrzewne !
Cyclosternum spp - nie za duże są
Cycriocosmus spp - takie małe pchełki
Lasidora spp - szału nie ma jeśli chodzi o kolory.
Psalmopoeus spp - Uwaga, nadrzewne i lubią pokazać swój charakterek
Tapinauchenius spp - Uwaga, nadrzewne i bardzo, bardzo szybkie i skoczne
Theraphosa spp - wielkie bydlaki,
Acanthosurria spp. a najlepiej geniculata. Super jest, kawał pająka, żre ile dasz, szybko rośnie, nawet ładna, ale już podrośnięte osobniki lubią się stawiać.
Nhandu spp. sam od nich zaczynałem, są świetne.
Kolorowe czy nie, co to za różnica, każdy ptasznik jest inny Czarny czy szary też kolor.
A od siebie, to na początek rodzaj Brachypelma spp. Wolne, słabo jadowite, nie agresywne, takie w miarę duże i piękne:) Brachypelma boehmei polecam z szczerego serca, jest cudowna
Napisany przez Trathim
na 18 kwietnia 2014 - 09:36
Postaraj sie zeby podloze bylo zawsze wilgotne i bedzie ok Chromka ktora posiadasz pochodzi z Lios Lianos w Wenezueli a Tam raczej nie ma 80%, chyba ze w porze deszczowej, ale wtedy Lianosy sa 2 metry pod woda. A jezeli juz dorobisz sie ptasznika, ktory naprawde potrzebuje duzej wilgotnosci jak np. Cyclosternum fasciatum z gor Kostaryki, wtedy zraszasz pojemnik tak czesto, aby na sciankach zawsze zostawalo kilka nie odparowanych kropel. Ot cala filozofia.
To zależy jaki kabel kupisz. Oznaczenie Wat to moc jaką zużywa. Ale do kabla 15-25 wat raczej nie potrzeba termoregulatora. Zależy też jak go rozłożysz, na jakiej powierzchni. Ale jak będzie to powiedzmy ścianka tej półki 60X30 to się nie ugotują. Nie polecam przymocowania bezpośrednio na mebel. Po jakimś czasie zostaną smugi od kabla, warto zakupić taką matę którą montuje się za grzejnikiem, sam stosuje takie rozwiązanie i chwalę sobie.
Jeśli torf, włókno kokosowe masz stale wilgotne, a na ściankach tego pojemnika skrapla się woda nie musisz mu zwiększać wilgotnośći bo zrobisz bagno i prędzej pomożesz pleśni niż pająkowi. Jak pająk już leży na plecach nie stresuj go, bo bardziej możesz zaszkodzić nić pomóc.
Rozumiem, a czy na tych giełdach są pajęczaki ? Czy np na jednej są rybki i papugi a na drugiej np węże i pająki. Wybaczcie mi moją nie wiedzę, ale nie znam czeskiego i te strony nic mi nie mówią i nigdy nie byłem na tego typu imprezach, a chciałbym się wybrać i nie chcę jechać w ciemno i oglądać jakiś neonków czy czegoś podobnego.
Nie siedzę w skorpionach, ale z tego co się orientuje nie tak łatwo jest go dostać. Prędzej wcisną Ci jakiegoś Heterometrus sp. Najlepiej jakbyś zapytał kogoś kto w tym temacie jest oblatany, np @pablo102425. Wydaje mi się że nawet miał swoje maluchy z tego gatunku.
Niczym się nie przejmuj, pajączek wygląda normalnie, nic mu nie dolega i tak jak napisał kolega wyżej prawdopodobnie zbliża się jego pora linienia. Ta czarna plamka to miejsce gdzie wyrastają włoski parzące. Jak już będzie duży i będziesz go strasznie irytował, to w tym miejscu będzie miał łysy odwłok
Pewnie i masz rację, że przyczyna może tkwić w genach, ale również i z braku wystarczającej przestrzeni życiowej (nie ma gdzie urosnąć, to nie urośnie, bo brak miejsca). Troszkę odbiegliśmy od tematu. Myślę że ustaliliśmy już że za mały pojemnik być nie może, żeby nasz ptasznik mógł swobodnie przechodzić proces linienia, ani potem żeby się w nim nie cisnął. Za duży też być nie powinien żeby nie zgubić naszego pajączka i żeby ten miał szansę zapolować a nie uganiać się po terra 20x20 kiedy dopiero co zrzucił 3-4 wylinkę bo wtedy także ten wzrost nie będzie taki jak trzeba, gdyż może mieć trudność w zdobywaniu pokarmu.