Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


joanna27

Użytkownik od 27 maj 2012
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny sty 09 2024 19:08

#1631835 Luźne rozmowy o żółwiach wodno-lądowych

Napisany przez joanna27 na 20 listopada 2014 - 11:22

@alpin_ Ja tu widzę problem. Moje żółwie za nic nie wyjdą na wyspę gdy lampka nie jest zapalona. Nawet po zapaleniu odczekują dobre 2 godziny. Myślę, że problemem będzie tu zależność: żółw wychodzi bo tam jest ciepło i się świeci. Co prawda ktoś pisał, że jego gad wychodzi na wyspę i "prosi" o włączenie światła. U moich żółwi na bank takie rozwiązanie by nie przeszło, ale jak u kogoś się sprawdzi to fajny pomysł :) @Poetka szukaj w ciemnych zakamarkach. Pod biurkiem, za szafą. Żółw instynktownie będzie chciał się schować a nie mając wody wybierze ciemny kąt


#1630999 Luźne rozmowy o żółwiach wodno-lądowych

Napisany przez joanna27 na 17 listopada 2014 - 17:59

Czytac tez mozesz. Polecam caly dzial dla poczatkujacych :)




#1630981 Luźne rozmowy o żółwiach wodno-lądowych

Napisany przez joanna27 na 17 listopada 2014 - 17:30

Trachemys scripta scripta




#1626873 Czy żółw jest dla dzieci?

Napisany przez joanna27 na 03 listopada 2014 - 12:50

Żółwie to drogie zwierzęta. U wodnych drogi jest sprzęt, to wydatek ok 700 zł. Żółwie lądowe same w sobie są drogie, do tego dochodzi koszt terrarium i przy popularnych gatunkach zimowanie w lodówce. Przy wodnym opieka spadnie głównie na rodziców, obsługa dużego zbiornika jest trudna, nawet karmienie musi być pod kontrolą gdyż wodniak może dziabnąć do krwi. Zarówno żółwie wodne jak i lądowe to gady długowieczne. To odpowiedzialność na ok 30 lat minimum. Zdecydowanie nie będą dobrym zwierzęciem na początek, gdyż nie nawiązują kontaktu z właścicielem, nie nadają się do brania na ręce. Każdy gad jest w dodatku potencjalnym nosicielem salmonelli. Jeśli jednak jako rodzic chcesz mieć fajnego gada a przy okazji nauczyć dzieci odpowiedzialności-bo umówmy się, że tak to będzie wyglądać i zdecydujesz się na żółwie to zapraszymy na forum żółwiowe a pomożemy i doradzimy :)


#1626629 Filtr

Napisany przez joanna27 na 02 listopada 2014 - 11:53

Bardzo proszę o nie używanie linków z allegro gdyż za jakiś czas aukcje wygasają i temat jesr mało czytelny, proszę zamiast tego używać nazw oraz modeli sprzętu.


#1625746 Luźne rozmowy o żółwiach wodno-lądowych

Napisany przez joanna27 na 29 października 2014 - 15:58

U mnie na trawie, żółwie ignorowały zupełnie koty i psa. Koty jak to koty, pomacały łapką i poszły dalej. Do towarzystwa moje żółwie mają rybki, przyjaźń to jest wręcz dogłębna, choć krótkotrwała i raczej jednostronna ;)


#1616467 Luźne rozmowy o żółwiach wodno-lądowych

Napisany przez joanna27 na 28 września 2014 - 15:48

Dokładnie tak jak wspomniał Hecton, żółw podciąga się na przednich łapach i wychodzi mu to doskonale. Potem robi "przewałkę" i już leci na dół. Nie będę tu wspominać Sternotherusów, które w podciąganiu się górują nad Trachemysami. Moja uciekinierka miała z 15 cm...Nie wiem dokładnie ale 25 to ona nie ma teraz więc dużym gadem nie była. Nie chcę się kłócić ani spierać bez sensu bo doskonale wiem jak wyglądała sytuacja u mnie, poza tym żółw żółwiowi nierówny i na podstawie obserwacji jednego osobnika ciężko wyrobić sobie zdanie na temat wszystkich żółwi  :) A co do przeciągów to bez przesady, nie róbmy z gadów kalek. Jak tylko temperatura wody i powietrza jest w odpowiednim balansie to nawet jak otworzymy okna "na przestrzał" to podrośniętemu gadowi nic nie będzie. Powtórzę po raz kolejny, że dużo bardziej szkodliwe jest nadmierne grzanie wody, przy niedogrzewaniu powietrza. Jeśli nie masz nadbudówki, która pozwoli utrzymywać temperaturę powietrza na odpowiednim poziomie, wody lepiej nie ogrzewać. To nie są słowa skierowane do kogokolwiek, tylko rada ogólna :) A co do Czeplinowej wyspy, to fajnie i estetycznie wygląda, dla gada odpowiednia co jest najważniejsze :)




#1612747 Dziwny śluz na żółwiku.

Napisany przez joanna27 na 17 września 2014 - 17:32

Żółw to Chinemys reevesii, nie jest to żółtolicy. Jak na razie wszystko masz do poprawy. Miska z palemką nie nadaje się zupełnie dla żółwia. Żarówka UVB od agamy jest za mocna, żółw to nie gad pustynny. Dieta do urozmaicenia na już. A nalot to prawdopodobnie fragmenty naskórka żółwiowego pokryte zawiesiną, która często powstaje gdy masz niefiltrowaną wodę. Codzienne wymiany wody nie są potrzebne, jeśli zainwestujesz w porządny zbiornik i porządną filtrację. Polecam lektórę na początek:  http://www.terrarium.pl/t/species/_/chinemys-reevesii-r1289




#1591980 Pozostawienie żółwia na noc na wybiegu

Napisany przez joanna27 na 16 lipca 2014 - 18:04

Tak może, jednak zabezpiecz je dobrze zeby żadne koty, czy inne zwierzaki nie miały sie szans tam dostać.




#1591957 Agresywne zachowanie samicy czerwonolicego.

Napisany przez joanna27 na 16 lipca 2014 - 17:24

Witam. Niestety czasem żółwie po prostu się nie akceptują i trzeba je rozdzielić na zawsze. Dlatego zawsze ostrzegamy, iż mając wiecej niż jednego gada należy sie przygotować na odpowiednią ilość zbiorników. Jedynym rozwiązaniem jakie przychodzi mi do głowy, lecz nie ręczę że zadziała, to stworzenie nowego zbiornika (bądź większych zmian w starym-ale takich z przestawianiem, zeby żółwie poczuły sie jak w nowym środowisku) wpuszczeniu tam poszkodowaniej żółwicy, poczekanie na jej aklimatyzację-ok 2 tygodni. Po tym czasie poszkodowana powinna poczuć się "jak w domu". Potem wpuść agresora. Może jej ataki ustaną jeśli będzie "nowa". Może się to udać skoro agresorka w nowym środowisku nie atakuje. Nie słyszałam jeszcze o sytuacji żeby samica walczyła z konkurencją. To raczej samce odpędzają konkurentów i kopulują z wieloma samicami. Możesz wkleić dla pewnosci zdjęcia żółwi? Nie chcę poddawać w wątpliwość tego, że umiesz rozpoznać płeć ale moze jednak nastąpiła pomyłka. Jeśli żółwice nadal bedą sie atakować pozostaje stworzyć kolejny zbiornik i odizolować je na stałe




#1591360 Zwalczanie glonów

Napisany przez joanna27 na 15 lipca 2014 - 09:41

Duża ilość roślin wodnych również pomaga. Rośliny zużyją potrzebne glonom do życia i rozwoju składniki pokarmowe. Oczywiście bardzo często same rośliny nie wystarczą. Najpierw polecam pozbyć się glonów a roślinki traktować zapobiegawczo. Jeśli zoologiczny masz daleko, polecam znaleźć akwarystów w okolicy, którzy za niewielką cenę odstąpią Ci rośliny z przycinki, polecam też rośliny pływające-lepiej sprawdzają się przy żółwiu. U siebie nigdy roślin nie sadziłam a po prostu wrzucałam je luźno do akwarium. Moczarka np świetnie rośnie bez podłoża. Poczekaj na rady dotyczące zwalczania a jak już problem się zmniejszy, zastosuj roślinki. Jest też kilka gatunków ryb i ślimaków żywiących się glonami.




#1578226 Luźne rozmowy o żółwiach wodno-lądowych

Napisany przez joanna27 na 07 czerwca 2014 - 10:39

Było to poruszane co najmniej milion razy. Twój gad mimo, że wonny nie różni się zbytnio od innych popularnych wodniaków. Karm co drugi dzień i porcje dostosuj do jego wielkości. Ciężko jest powiedzieć jak duża ma być porcja. Przejrzyj choćby ten temat od początku, lub przeszukaj forum a na pewno trafisz na co najmniej 10 dyskusji i rozmów na ten temat :)  a teraz już całkiem odchodząc od tematu Twojego żółwika-nie bierz tego całkiem do Siebie :) Ja rozumiem, ze temat to "luźne rozmowy" ale to wcale nie znaczy, że pisząc tutaj jesteście zwolnieni z obowiązku poszukania informacji na forum ;) Jeśli ktoś ma pomysł na rozpoczęcie ciekawej dyskusji czy zauważył coś interesującego w Swoim zbiorniku, piszcie śmiało. Nie uwierzę, że doświadczenia z gadem kręcą się tylko w około diety ;)




#1577196 Luźne rozmowy o żółwiach wodno-lądowych

Napisany przez joanna27 na 04 czerwca 2014 - 13:25

Cieszy to, że dbasz o zwierzaki. Twój potwór to maleństwo więc wymaga większej uwagi niż dorosły gad. Trzeba doglądać czy je-maluch nie może mieć tak długich przerw w jedzeniu. O ile u dorosłego żółwia tydzień bez jedzenia to w zasadzie pestka to u malucha jest już to alarmujące i to baaardzo. Malce są też bardziej narażone na infekcje, wiec trzeba bardzo pilnować czystości wody. Dorosłe moim zdaniem nie wymagają takiego "pieszczenia się". Nieregularne karmienie wzmogło u moich gadów skłonności do polowania, poza tym nie grymaszą przy jedzeniu. Ale podkreślę raz jeszcze, że nie mówię tu absolutnie o zaniedbywaniu gada! Jeśli będzie miał dobre warunki, filtrację i urozmaiconą dietę to nie narzucajmy się mu za bardzo tylko obserwujmy z daleka :)




#1573887 Filtr do ogrodu i grzanie wody

Napisany przez joanna27 na 27 maja 2014 - 13:51

A tak już całkiem do Twojego zbiornika. Czy będziesz go miał na zewnątrz czy wewnątrz-to taki rozmiar jest zwyczajnie za mały. 3-letni żółw to już duże zwierzę i w takim zbiorniku będzie mu ciężko popływać. Na zewnątrz możesz używać kastry budowlanej. Tania i wytrzymała. Wybierz taką o odpowiedniej wielkości




#1573830 Filtr do ogrodu i grzanie wody

Napisany przez joanna27 na 27 maja 2014 - 11:56

A ja bym właśnie optowała za trzymaniem cały rok w oczku. Oczywiście jeśli oczko będzie wystarczająco głębokie i duże. Musi mieć warstwę mułu, w której żółw przezimuje. Jeśli się nie mylę to jakoś 1.5 głębokości musi mieć taki stawik, żeby móc zimować w nim gady. Na górze strony jest podpięty temat właśnie o zimujących w oczku gadach. Poczytaj i zapoznaj się. Pewnie do autora można zwrócić się o porady :)











© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.